Był chodnik, a teraz go nie ma. Mieszkańcy ul. Radosnej nie rozumieją komu on przeszkadzał00:02:54

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Chodnik między blokami przy skrzyżowaniu ulicy Powstańców Śląskich z ulicą Radosną został częściowo zlikwidowany, ze względów bezpieczeństwa. Mieszkańcy nie rozumieją tej decyzji, z którą całkowicie się nie zgadzają.

Chodnik był, a teraz go nie ma. W jego miejsce powstał nielegalny parking i swego rodzaju klepisko. Za taki obrót spraw nie są odpowiedzialne jednak lokalne władze, a wspólnota mieszkaniowa bloku obok. Mieszkańcy, którzy z niego korzystali, nie kryją rozczarowania takim obrotem sprawy, jednak chodnik został usunięty, ponieważ znajdował się na gruncie należącym do wspólnoty mieszkaniowej. Był on w złym stanie, a schody, które kończyły jego trakt były wyłączone z użytkowania, ponieważ zagrażały bezpieczeństwu pieszych. Postanowiono więc pozbyć się schodów oraz części chodnika, który znajdował się na terenie wspólnoty.

Mieszkańcy innych bloków, którzy korzystali z tego chodnika, dzisiaj nie mają już takiej możliwości, a przynajmniej po części, gdyż chodnik w pewnych fragmentach jest dalej, tylko kończy się na granicy gruntu należącego do wspólnoty. Część osób chce porozmawiać z przedstawicielami wspólnoty, aby zapytać skąd taki pomysł, inni domagają się przebudowy i powrotu chodnika na swoje miejsce. Fakt pozostaje jednak taki, że aby chodnik mógł powstać na nowo, mieszkańcy okolicznych bloków muszą dojść do porozumienia ze wspólnotą mieszkaniową, do której należy grunt, na którym znajdował się wcześniej stary chodnik i schody, które zagrażały bezpieczeństwu pieszych. 




55 LAT PRZECHODZILIŚMY PRZEZ TEN CHODNIK I NIKT SOBIE JAKIEGOŚ NIESZCZĘŚCIA NIE SPRAWIŁ - MÓWI MIESZKANKA UL. RADOSNEJ

Niebezpiecznych schodów już nie ma, podobnie jak chodnika, za którym tęsknią okoliczni mieszkańcy. Czy jednym i drugi uda dojść się do porozumienia? To się dopiero okaże, jednakowoż wspólnota mieszkaniowa, którą zarządza Akces Obsługa Nieruchomości, nie planuje, ani nie dysponuje środkami finansowymi, które mogłyby pokryć koszt budowy dodatkowego chodnika, szczególnie w tak trudnej, jak obecnie sytuacji gospodarczej. Zarządca informuje jednak, że jest otwarty na rozmowy w tej sprawie, jednak dopiero, gdy sytuacja gospodarcza w naszym kraju się unormuje.


Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej

Komentarze