W tym wywiadzie, Miron Jaźwiński urodzony 5 Stycznia, 1928 roku, w Makowie Mazowieckim gdzie mieszkał w czasie wojny i nadal tam mieszka, opowiada o swoich wspomnieniach wkrótce przed wojną i z czasów wojny. Wspomina o tym jak stopniowo się pogarszała sytuacja miejscowych Żydów . Gdzie przed wojna wielu miejscowych
Żydów było właścicielami prosperujących interesów, w pierwszych dniach po okupacji żołnierze Wermachtu maltretowali i znieważali ich, robiąc z nich pośmiewisko. W 1940 powstało Getto z którego w końcu 1942 czy na początku 1943 roku Żydzi byli
ewakuowani. Opowiada jak on i inni Polacy z Makowa byli świadkami tej nocnej ewakuacji. Mewi że był to makabryczny widok który porównuje do “Sądnego Dnia”.