Dodał: dlaCiebietv
Śmigłowiec LPR interweniował w minioną sobotę na ulicy Glinianej na Osiedlu Podwale w Jaworznie. Wezwanie dotyczyło małego dziecka.
Jak informuje nas mł. bryg. Marcin Ziemiański z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie w minioną sobotę 24 września około godziny 11:00 śmigłowiec LPR został wezwany do interwencji na ulicy Glinianej na Osiedlu Podwale w Jaworznie. Wezwanie dotyczyło poparzonego herbatą małego dziecka. Śmigłowiec zjawił się bardzo szybko, jednak miał problem z wylądowaniem, ponieważ Podwale jest osiedlem o dużym zagęszczeniu bloków mieszkalnych oraz nierównym terenie. Po kilku próbach udało się wylądować na boisku szkolny I. Liceum Ogólnokształcącego w Jaworznie. Skutki poparzenia dziecka na szczęście okazały się niegroźne, dlatego udzielono pomocy poszkodowanemu maluchowi i śmigłowiec mógł wrócić do bazy bez poszkodowanego na pokładzie.
Normalnie w takich okolicznościach, do tego rodzaju zdarzeń zostaje zadysponowany zespół ratownictwa medycznego poruszający się ambulansem, jednakże w tym przypadku, tak owego zespołu po prostu nie było, dlatego został wysłany śmigłowiec LPR.
W działaniach brali udział także jaworzniccy strażacy, którzy udzielili pierwszej pomocy oraz zabezpieczyli teren.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Jak informuje nas mł. bryg. Marcin Ziemiański z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie w minioną sobotę 24 września około godziny 11:00 śmigłowiec LPR został wezwany do interwencji na ulicy Glinianej na Osiedlu Podwale w Jaworznie. Wezwanie dotyczyło poparzonego herbatą małego dziecka. Śmigłowiec zjawił się bardzo szybko, jednak miał problem z wylądowaniem, ponieważ Podwale jest osiedlem o dużym zagęszczeniu bloków mieszkalnych oraz nierównym terenie. Po kilku próbach udało się wylądować na boisku szkolny I. Liceum Ogólnokształcącego w Jaworznie. Skutki poparzenia dziecka na szczęście okazały się niegroźne, dlatego udzielono pomocy poszkodowanemu maluchowi i śmigłowiec mógł wrócić do bazy bez poszkodowanego na pokładzie.
Normalnie w takich okolicznościach, do tego rodzaju zdarzeń zostaje zadysponowany zespół ratownictwa medycznego poruszający się ambulansem, jednakże w tym przypadku, tak owego zespołu po prostu nie było, dlatego został wysłany śmigłowiec LPR.
W działaniach brali udział także jaworzniccy strażacy, którzy udzielili pierwszej pomocy oraz zabezpieczyli teren.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl