2021-05-08 Droga, którą w Starym Sączu mógłbym przejść z zamkniętymi oczami...00:08:23
- server:
- format:
- bufferingTime:
- bufferLevel:
- drmTimeSeconds:
- estimatedBandwidth:
- streamBandwidth:
- width:
- height:
- loadLatency:
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: aaarekg
2021-05-08 godz. ~7 rano, Droga, którą w Starym Sączu mógłbym przejść z zamkniętymi oczami. Przebywałem ją od najmłodszych lat, czyli od pierwszej połowy lat osiemdziesiątych XX wieku, o jeszcze wcześniejszych porach - koło 4 rano, gdy wszystko było jeszcze skąpane we mgle. Wprawdzie często tylko raz, dwa razy do roku, najczęściej w wakacje, ale odcisnęła się we mnie starannie. Od dworca PKP wydzielonym chodniczkiem do Bandurskiego, później koło Źródełka Świętej Kingi, koło baszty, mur Klasztoru Sióstr Klarysek, Brama Seklerska (która pojawiła się dopiero w 1999), Daszyńskiego i Kopernika do Rynku (tutaj bardzo świeża sprawa - na tyłach Domu na Dołkach trwająca inwestycja CKiSz im. Ady Sari) i prosto przez Rynek do Królowej Jadwigi.
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje