Kto mieczem wojuje... Policjanci zostali wezwani przez pracownika stacji, który widział podejrzanie zachowującego się mężczyznę kręcącego się po sklepie.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje