Nowe drzewa posadzone w Jaworznie. Czy choć w minimalnym stopniu wypełni to lukę po wycince lasu?00:04:50
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
100 drzew posadziło miasto Jaworzno wzdłuż Velostrady. Widok cieszy, szczególnie po tym, jak kilkaset hektarów zostało wyciętych na potrzeby Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego.
Temat wycinki lasów w Jaworznie zdecydowanie należy do tych gorących, które szeroko komentowane są w przestrzeni internetu przez mieszkańców naszego miasta. Wielu jaworznian wypowiada się niepochlebnie w sprawie wycinek, które są prowadzone.
Głównie chodzi o bardzo dużą wycinkę lasu przy Elektrowni Jaworzno III pod fabrykę samochodów elektrycznych IZERA, którą prowadzą Lasy Państwowe, w związku ze specustawą uchwaloną przez obecny rząd. 300 ha lasu zniknęło w mgnieniu oka i wjeżdżając do Jaworzna od strony Wysokiego Brzegu albo Sosnowca można naprawdę zdziwić się na widok zastanego krajobrazu, co dla zdecydowanej większość jest bardzo martwiące.
Oczywiście nie można generalizować, nie wszyscy potępiają wycinkę wspomnianego lasu. Spotkaliśmy się z głosami, że wycięte drzewa miały niską wartość ekologiczną, a wartość ekonomiczna miasta dzięki temu wzrośnie.
Jaworznicka władza próbuje ubytek nadrobić i sadzi nowe drzewa m.in. wzdłuż Velostrady albo jak informuje Prezydent Jaworzna w kompleksach leśnych w Cezarówce Dolnej i Ciężkowicach, gdzie posadzonych zostało blisko 5000 nowych sadzonek drzew.
100 nowych drzew wzdłuż autostrady dla rowerów zdecydowanie cieszy mieszkańców. Napotkani przez nas jaworznianie mówią wprost, że nowa zieleń to dobry pomysł i gdyby tylko nikt jej, ani innych elementów rekreacyjnych, nie niszczył, to byłoby jeszcze lepiej.
Krytyka jednak na władze w mieście się sypie i nie dziwota, dlatego włodarze radzą sobie z nią w najprostszy sposób i wyłączają możliwość komentowania postów o nasadzeniach w mediach społecznościowych. W końcu krytyka ustanie, jeżeli nie będzie możliwości, aby ją wyrażać.
Oczywiście drzewa wzdłuż Velostrady będą musiały się jeszcze przyjąć i wszyscy są pełni nadziei, że tak też będzie i nie zobaczymy powtórki wydarzeń, jakie miały miejsce przy ulicy Chełmońskiego tuż za szpitalem, w ubiegłym roku. Tam także posadzono w dwóch szpalerach kilkadziesiąt drzew, jednak ponad 30 z nich się nie przyjęło i przez pewien czas leży przewrócone, uschnięte wzdłuż drogi.
Drzew i terenów zielonych w mieście nigdy mało, dlatego zdecydowanie lepiej sadzić niż wycinać, jeżeli nie ma takiej potrzeby. Mieszkańcom Jaworzna los lasów nie jest obojętny i cieszy ich fakt, że drzewa tak przy Velostradzie, jak i w innych rejonach miasta są sadzone, nie znaczy to jednak, że nie martwi ich powszechna wycinka lasów, jaka jest prowadzona w Jaworznie.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Temat wycinki lasów w Jaworznie zdecydowanie należy do tych gorących, które szeroko komentowane są w przestrzeni internetu przez mieszkańców naszego miasta. Wielu jaworznian wypowiada się niepochlebnie w sprawie wycinek, które są prowadzone.
Głównie chodzi o bardzo dużą wycinkę lasu przy Elektrowni Jaworzno III pod fabrykę samochodów elektrycznych IZERA, którą prowadzą Lasy Państwowe, w związku ze specustawą uchwaloną przez obecny rząd. 300 ha lasu zniknęło w mgnieniu oka i wjeżdżając do Jaworzna od strony Wysokiego Brzegu albo Sosnowca można naprawdę zdziwić się na widok zastanego krajobrazu, co dla zdecydowanej większość jest bardzo martwiące.
Oczywiście nie można generalizować, nie wszyscy potępiają wycinkę wspomnianego lasu. Spotkaliśmy się z głosami, że wycięte drzewa miały niską wartość ekologiczną, a wartość ekonomiczna miasta dzięki temu wzrośnie.
Jaworznicka władza próbuje ubytek nadrobić i sadzi nowe drzewa m.in. wzdłuż Velostrady albo jak informuje Prezydent Jaworzna w kompleksach leśnych w Cezarówce Dolnej i Ciężkowicach, gdzie posadzonych zostało blisko 5000 nowych sadzonek drzew.
100 nowych drzew wzdłuż autostrady dla rowerów zdecydowanie cieszy mieszkańców. Napotkani przez nas jaworznianie mówią wprost, że nowa zieleń to dobry pomysł i gdyby tylko nikt jej, ani innych elementów rekreacyjnych, nie niszczył, to byłoby jeszcze lepiej.
Krytyka jednak na władze w mieście się sypie i nie dziwota, dlatego włodarze radzą sobie z nią w najprostszy sposób i wyłączają możliwość komentowania postów o nasadzeniach w mediach społecznościowych. W końcu krytyka ustanie, jeżeli nie będzie możliwości, aby ją wyrażać.
Oczywiście drzewa wzdłuż Velostrady będą musiały się jeszcze przyjąć i wszyscy są pełni nadziei, że tak też będzie i nie zobaczymy powtórki wydarzeń, jakie miały miejsce przy ulicy Chełmońskiego tuż za szpitalem, w ubiegłym roku. Tam także posadzono w dwóch szpalerach kilkadziesiąt drzew, jednak ponad 30 z nich się nie przyjęło i przez pewien czas leży przewrócone, uschnięte wzdłuż drogi.
Drzew i terenów zielonych w mieście nigdy mało, dlatego zdecydowanie lepiej sadzić niż wycinać, jeżeli nie ma takiej potrzeby. Mieszkańcom Jaworzna los lasów nie jest obojętny i cieszy ich fakt, że drzewa tak przy Velostradzie, jak i w innych rejonach miasta są sadzone, nie znaczy to jednak, że nie martwi ich powszechna wycinka lasów, jaka jest prowadzona w Jaworznie.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje