Komentarze
anonim+ 50
Jadący z naprzeciwka miał słaby ping i lagi. odpowiedz
anonim+ 2
@anonim: to prawda że tamty mógł poczekać, takie manewry w ostatniej chwili się wykonuję aby dać czas na ucieczkę sprawcy. Jednak widać było że poszkodowany natychmiastowo odbił tak jak sprawca. i powrót na drogę był już nie możliwy bo już prawdopodobnie obaj stracili kontrolę nad pojazdem (wjedź na pobocze 90 to zobaczysz że nie będziesz miał kontroli nad pojazdem) odpowiedz
Pokaż wszystkie odpowiedzi [1]kosteek85+ 12
1. zakaz wyprzedzania (był znak)
2. ciągła biała linia znaczy również zakaz wyprzedzania (dla zielonych)
3. w deszczowe dni dobry kierowca sam wie ze nie warto szaleć i wyprzedzać..
4.w takiej sytuacji się hamuje nie ucieka się z drogi na pewno nie było by tej samej siwy uderzenia...koleś przyspieszył bo myślał ze mu się uda....śmierć na miejscu niestety oby im się nic nie stało.... odpowiedzanonim+ 1
@kosteek85: Podstawa nie wyprzedza się pod górkę i zakrętach, bo gówno się widzi. odpowiedz
anonim+ 10
i tak co dziennie.....:( chamstwo , bydlactwo i prostactwo . Zero kultury i respektu .... odpowiedz
anonim+ 1
@anonim: * codziennie odpowiedz
anonim
@anonim: no tak codziennie dochodzi do wypadkow odpowiedz
anonim+ 8
Szkoda ludzi w drugim aucie, idioty NIE. odpowiedz
anonim+ 6
hehe obydwaj panowie wpadli na pomysł żeby uciekać do rowu...^^ odpowiedz
anonim+ 6
Tak na przyszłość. Kierowcy, jeśli spotka was taka sytuacja (będziecie wyprzedzać), to na 90% kierowca z naprzeciwka będzie wykonywał manewr skrętu w prawo!...no chyba że będzie miał zamknięte oczy itp. Każdy trzeźwy skręca w prawo...w lewo ma skręcić? na czołówkę? to jest odruch!. Więc nie pakujcie się w takie głupie sytuacje (nie powinien w ogóle wyprzedzać, ale to pomijam). Pozdrawiam odpowiedz
anonim+ 5
@anonim: w takim wypadku wyprzedzający powinien hamować a "poszkodowany" skręcić w prawo odpowiedz
anonim+ 4
@anonim: To żeś się z ujjjem* na łby widać pozamieniał że,, wyprzedzający miałby hamować a poszkodowany skręcać,, i teraz poszkodowany rozj... się w rowie bo i tak będzie tracąc przyczepność,po czym wyprzedzający od tak pojedzie sobie dalej bo nic mu się nie stało.No ale jeśli masz taki tok myślenia to winszuje,lecz to tylko droga dedukcji co i jak powinno być życie pisze własne scenariusze odpowiedz
anonim+ 1
@prorokus: pierdnięcie losu odpowiedz
anonim+ 4
Jeszcze obaj, żeby uniknąć wypadku skręcili na siebie pech, jakby jeden został na pasie to nic by się nie stało, no ale w takiej sytuacji decydują sekundy. odpowiedz
anonim+ 3
ob aj chcieli uniknac zderzenia i na swoj pech skrecili w te sama strone niefart :/ odpowiedz
anonim+ 5
@anonim: co ty pierdolisz ? jak w tę samą stronę, ten co wyprzedzał skręcił w lewo, a ten z naprzeciwka skręcił w prawo odpowiedz
anonim+ 2
Gość prawidłowo jadący od razu poszedł na pobocze ,tylko że ten idiota tego nie zrozumiał i też zjechał odpowiedz
anonim+ 1
@anonim: No debil jeszcze jakieś idiotyczne manewry o których mówisz, zamiast przytulić się do samochodu na prawym pasie. odpowiedz
anonim+ 2
Zatrzymali się i chcieli pomóc?! To na pewno Rosja?! odpowiedz