Dodał: BekaLOLEK
Kiedy mówię „Polska", mam przed oczami pszeniczny kłos wyrosły na tej ziemi, znajome boćki, co przycupnęły na przyjaznej mazurskiej chacie, widzę bursztynowy świerzop tańczący wśród fal burzanów...
- Co to, kurwa, jest „świerzop"?
- Co to, kurwa, jest „świerzop"?