Dodał: STOPCHAM
08.08.2023 19:55 Łódź skrzyżowanie Aleksandrowska / Rydzowa
Kierowca BMW najeżdża na Nissana Micre, które zatrzymało się na czerwonym świetle. W wyniku zderzenia uszkodzony zostaje także Mercedes stojący na lewoskręcie. Zdarzenie jak co dzień, ale autora nagrania zaskoczyła ilość Policji, która zjechała się na miejsce w tym po cywilnemu.
Tam podobno w poszkodowanym Mercedesie po lewej były dwie policjantki. Jedna na zwolnieniu lekarskim od kilku miesięcy. Kierująca miała 0.4 a pasażerka 1.5 promila. Najechało się policji kilkanaście osób. Niby poszkodowane, ale też problemy będą miały. Pytali mnie która prowadziła auto bo obie wysiadły z lewej strony bo prawe drzwi się nie otwierały. Kierujący BMW trzeźwy...
Natomiast kierująca Micrą pojechała do szpitala na badania. O alkoholu podsłuchałem jak gadali sami policjanci między sobą. A o policjantkach mówił sam sprawca na koniec jak z nim gadałem i o tym alkoholu podał te same liczby. A skoro najechało się kilkunastu policjantów do zwykłej kolizji (może wypadku) w tym wielu po cywilu to musi to być prawdą. Siostra poszkodowanej mówiła, że bolały ją kręgi szyjne, więc to raczej normalne po uderzeniu w tył, zatem nie było wielkich obrażeń.
Kierowca BMW najeżdża na Nissana Micre, które zatrzymało się na czerwonym świetle. W wyniku zderzenia uszkodzony zostaje także Mercedes stojący na lewoskręcie. Zdarzenie jak co dzień, ale autora nagrania zaskoczyła ilość Policji, która zjechała się na miejsce w tym po cywilnemu.
Tam podobno w poszkodowanym Mercedesie po lewej były dwie policjantki. Jedna na zwolnieniu lekarskim od kilku miesięcy. Kierująca miała 0.4 a pasażerka 1.5 promila. Najechało się policji kilkanaście osób. Niby poszkodowane, ale też problemy będą miały. Pytali mnie która prowadziła auto bo obie wysiadły z lewej strony bo prawe drzwi się nie otwierały. Kierujący BMW trzeźwy...
Natomiast kierująca Micrą pojechała do szpitala na badania. O alkoholu podsłuchałem jak gadali sami policjanci między sobą. A o policjantkach mówił sam sprawca na koniec jak z nim gadałem i o tym alkoholu podał te same liczby. A skoro najechało się kilkunastu policjantów do zwykłej kolizji (może wypadku) w tym wielu po cywilu to musi to być prawdą. Siostra poszkodowanej mówiła, że bolały ją kręgi szyjne, więc to raczej normalne po uderzeniu w tył, zatem nie było wielkich obrażeń.