Woda zalewa mu dom, a urzędnicy rozkładają ręce i mówią, że nic na to nie mogą poradzić00:03:46
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Każda większa burza to zalana posesja i piwnica. Pan Jarosław próbował w tej sprawie interweniować zarówno w MZDiM, jak i u wykonawcy robót ul. Nowodługoszyńskiej, ale jedni zrzucają odpowiedzialność na drugich.
Pan Jarosław to mieszkaniec ulicy Szprotawy na Dąbrowie Narodowej w Jaworznie, który zmaga się z zalaną posesją i piwnicą domu za każdym razem, gdy przejdzie ulewny deszcz.
Problemy rozpoczęły się w momencie rozpoczęcia prac budowlanych związanych z ulicą Nowodługoszyńską, która ma powstać tuż za jego domem. Do tej pory natura dawała sobie radę z wodą, którą pochłaniały wszystkich nieużytki. Teraz jednak ich nie ma i została sama sucha ziemia, przez co robi się rozlewisko, które przy intensywnych opadach się przelewa, a cała woda trafia na działkę jaworznianina, przechodząc przy okazji przez jego piwnice.
Jak przekonuje pan Jarosław za ten teren odpowiedzialny jest Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie. Mieszkaniec do jednostki się zgłosił, jednakże nie poczuwają się oni do odpowiedzialności za ten teren. Według podpisanej umowy z wykonawcą to on właśnie za nią odpowiada. Wykonawca natomiast twierdzi, że w ramach umowy miał jedynie utrzymać lokalną infrastrukturę, w takim stanie, jakim zastał. Przepychanki, kto za drogę jest odpowiedzialny, trwają więc w najlepsze.
Oczekiwania mieszkańca w tej sprawię, są bardzo proste aby ktoś wziął w końcu odpowiedzialność za tę sytuację i podjął działania, które ją rozwiążą. Jaworznianin liczy na to, że ktoś pojawi się w miejscu, gdzie przyszło mu mieszkać i zaplanuje sposób na rozwiązanie tego problemu.
Co interesujące, jak przekonuje mężczyzna - 10 metrów od miejsca, gdzie zbiera się woda, jest już zaprojektowany i wybudowany ciąg kanalizacyjny, który docelowo będzie odprowadzała wodę z drogi, która tutaj powstaje.
MOGĘ SIĘ KOPAĆ Z MZDIM-EM I WYKONAWCĄ, A PRZY ULEWNYCH DESZCZACH BĘDĘ WALCZYŁ Z ŻYWIOŁEM - MÓWI PAN JAROSŁAW
Zalana posesja i piwnica przy każdej większej ulewie to z pewnością niekomfortowa sprawa. Dlatego napisaliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie z zapytaniem, czy nie mogliby podjąć jakichś działań w porozumieniu z wykonawcą, aby ten kłopot rozwiązać.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Pan Jarosław to mieszkaniec ulicy Szprotawy na Dąbrowie Narodowej w Jaworznie, który zmaga się z zalaną posesją i piwnicą domu za każdym razem, gdy przejdzie ulewny deszcz.
Problemy rozpoczęły się w momencie rozpoczęcia prac budowlanych związanych z ulicą Nowodługoszyńską, która ma powstać tuż za jego domem. Do tej pory natura dawała sobie radę z wodą, którą pochłaniały wszystkich nieużytki. Teraz jednak ich nie ma i została sama sucha ziemia, przez co robi się rozlewisko, które przy intensywnych opadach się przelewa, a cała woda trafia na działkę jaworznianina, przechodząc przy okazji przez jego piwnice.
Jak przekonuje pan Jarosław za ten teren odpowiedzialny jest Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie. Mieszkaniec do jednostki się zgłosił, jednakże nie poczuwają się oni do odpowiedzialności za ten teren. Według podpisanej umowy z wykonawcą to on właśnie za nią odpowiada. Wykonawca natomiast twierdzi, że w ramach umowy miał jedynie utrzymać lokalną infrastrukturę, w takim stanie, jakim zastał. Przepychanki, kto za drogę jest odpowiedzialny, trwają więc w najlepsze.
Oczekiwania mieszkańca w tej sprawię, są bardzo proste aby ktoś wziął w końcu odpowiedzialność za tę sytuację i podjął działania, które ją rozwiążą. Jaworznianin liczy na to, że ktoś pojawi się w miejscu, gdzie przyszło mu mieszkać i zaplanuje sposób na rozwiązanie tego problemu.
Co interesujące, jak przekonuje mężczyzna - 10 metrów od miejsca, gdzie zbiera się woda, jest już zaprojektowany i wybudowany ciąg kanalizacyjny, który docelowo będzie odprowadzała wodę z drogi, która tutaj powstaje.
MOGĘ SIĘ KOPAĆ Z MZDIM-EM I WYKONAWCĄ, A PRZY ULEWNYCH DESZCZACH BĘDĘ WALCZYŁ Z ŻYWIOŁEM - MÓWI PAN JAROSŁAW
Zalana posesja i piwnica przy każdej większej ulewie to z pewnością niekomfortowa sprawa. Dlatego napisaliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie z zapytaniem, czy nie mogliby podjąć jakichś działań w porozumieniu z wykonawcą, aby ten kłopot rozwiązać.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje