Dorastanie może być dziwnym momentem w życiu człowieka, ale jak się okazuje także w życiu foki.
Ale buzujące hormony i brak seksualnego doświadczenia mogą nas nieco zaskoczyć.
Pingwiny na wyspie Marion pomiędzy Południową Afryką i Antarktydą padły ofiarami napalonych fok.
Pierwszy raz do tego typu zdarzenia doszło w 2006 roku i stwierdzono wtedy, że jest to jedynie odizolowany przypadek.
Jednak później zarejestrowano jeszcze 3 podobne zdarzenia. W większości przypadków rezultatem było szczęśliwe zakończenie dla ofiary.
Raz biedny pingwin został przegwałcony na śmierć i zjedzony przez swojego oprawcę.
Wiadomo też, że foki mają zdolność uczenia się i sex z pingwinami może być tego przykładem.
Miejmy jednak nadzieję, że nie będą sobie przekazywać tej wiedzy zbyt ochoczo o zostawią biedne pingwiny w spokoju.