Dodał: MEDIAL_Piatkowski
Więcej na: http://co-slychac.pl/
Zanim kolejny rocznik absolwentów Liceum Plastycznego im. E. M. Andriollego opuści mury szkoły, musi tradycyjnie się uwiarygodnić, czyli pokazać prace dyplomowe. Nie bez przesłań od dyrekcji i wychowawców. Tegoroczne Elżbieta Wieczorek wzięła z Conrada, który sztukę nazwał wielkim uchem i okiem świata. Ma ona jednak nie tylko słyszeć i widzieć, ale także zawstydzać, drażnić i budzić sumienia. Miała rację obok niektórych prac mińskich plastyków trudno było przejść obojętnie...
Więcej na: http://co-slychac.pl/artykuly-tresc.php?id4381
Zanim kolejny rocznik absolwentów Liceum Plastycznego im. E. M. Andriollego opuści mury szkoły, musi tradycyjnie się uwiarygodnić, czyli pokazać prace dyplomowe. Nie bez przesłań od dyrekcji i wychowawców. Tegoroczne Elżbieta Wieczorek wzięła z Conrada, który sztukę nazwał wielkim uchem i okiem świata. Ma ona jednak nie tylko słyszeć i widzieć, ale także zawstydzać, drażnić i budzić sumienia. Miała rację obok niektórych prac mińskich plastyków trudno było przejść obojętnie...
Więcej na: http://co-slychac.pl/artykuly-tresc.php?id4381