Bartosz Porczyk - Rosolanka00:04:30

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: Lunamusic
Jeden z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia wreszcie wydaje swą debiutancką płytę. Śpiewanie i granie na scenie to dla niego naturalny stan.

To właśnie we Wrocławiu wyśpiewał sobie już kilka Tukanów na 27.PPA (Złoty Tukan, Tukan Publiczności, Tukan Dziennikarzy). Wówczas brawurowo wykonał piosenki z repertuaru Lady Pank („Fabryka Małp"), rapera Łony („Do Ciebie Aniu szłem") i Maryli Rodowicz („Łatwopalni"). Później na deskach Teatru Polskiego zabłysnął w muzycznym spektaklu „Smycz" w reżyserii Natalii Korczakowskiej. Monodram „Smycz" zebrał wieniec nagród, w tym też Nagrodę za Najlepszą główną rolę męską na XIII Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Dublin Fringe Festival (2007). Spektakl dostał również nominację w kategoriach: najlepszy spektakl i najlepsza muzyka.
Aktor współpracował z Teatrem im. Stefana Jaracza w Łodzi, wrocławskim Teatrem Muzycznym Capitol, a przez ostatnie pięć lat związany jest z Teatrem Polskim. Jego kreacje zwracają uwagę świetnym wyczuciem roli, wyrazistą grą i perfekcyjną artykulacją, dlatego aktor od kilku lat stale powiększa swą kolekcję nagród, w której znalazł się m.in. Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.

Debiutancki „Sprawca" to album spójny koncepcyjnie. Porczyk śpiewa tu o sprawcy - człowieku, sprawcy - rodzicu, sprawcy - społeczeństwie, sprawcy - polityku, sprawcy - botoksie, w końcu sprawcy - artyście. Jego piosenki wyśmiewają nastawiony wyłącznie na masowego odbiorcę, nasz chory show biznes. Są tęsknotą za prawdziwym człowieczeństwem. Co warte uwagi - Bartek Porczyk jest współautorem tekstów i muzyki na płycie ( współautorami są też Patrycja Babicka - teksty i Łukasz Damrych - muzyka). Walorem krążka jest też oryginalna sesja zdjęciowa dołączona do płyty. W nagraniach „Sprawcy" wzięli udział - Łukasz Damrych (instrumenty klawiszowe, współautor muzyki na płycie), Wojciech Orszewski (gitary), Łukasz Sobolak (instrumenty perkusyjne).

Film znajduje się w katalogu: Bartosz Porczyk


więcej

Komentarze