Jak nauczyłem się cieszyć każdym jednym dniem ze sportem (36)00:11:46
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: Jednoslad-pl
Nauczyłem się cieszyć każdym jednym dniem i żyć z dnia na dzień. Zwłaszcza latem. Przeorganizowałem całe swoje życie dla realizacji swoich pasji. A wszystko to wynik determinacji i odrobiny szczęścia. Mówię o tym, nie po to aby bić mi brawa. Po to, aby czerpać z tego przykład. Dlatego trzeba próbować, pomimo, iż czasami możemy odnosić porażki i robić krok wstecz.
Jeśli ten podcast okazał się dla Ciebie przydatny, a chcesz wesprzeć moją działalność to zapraszam do mojego sklepu na https://www.prawie.pro oraz Instagram: https://www.instagram.com/prawie_pro/
Dzień dobry na podcaście Prawie.PRO.
Bardzo Wam dziękuję za Waszą cierpliwość
Ostatnio pojawiło się trochę nowych rzeczy na kanale na You Tubie, do którego odsyłam. To wszystko, co na bieżąco jest na Instagramie. W opisie podcastu zamieszczam linki, żebyście mogli, również tam, do mnie dołączyć.
Za mną wspaniały weekend. Warto jest się cieszyć, moim zdaniem, każdą jedną chwilą, każdym jednym dniem, kiedy świeci słońce, kiedy nie jest listopad, kiedy nie lecą liście z drzew jednocześnie z kroplami deszczu i niskimi temperaturami, których, po prostu, nie cierpię. Kocham upały. Zakochałem się w upałach, choć dawniej ich nienawidziłem. Przemodelowałem wiele rzeczy w moim życiu właśnie po to, aby zwłaszcza w sezonie, znaleźć czas na to, żeby cieszyć się słońcem, naprawdę, każdym jednym dniem. Żyć, niemalże, z dnia na dzień, choć oczywiście czasami myślę, że ja na to wszystko nie zasłużyłem. Na to, żeby być na utrzymaniu moich widzów i słuchaczy. Często to powtarzam, bo często ta myśl wraca. Staram się być szczery i otwarty na tyle, na ile starczy Wam cierpliwości na to, żeby mnie słuchać, czy też oglądać.
Przez ostatni weekend, nieco przedłużany, na szczęście, miałem okazję zwiedzać Małopolskę na rowerze niezwykle piękne tereny, między innymi Puszcza Niepołomicka. Zahaczyłem o nieco odleglejsze rejony południowe walcząc z górami, co daje mi ogromną satysfakcję nawet w upale, nawet wtedy kiedy leje się ze mnie pot; zwłaszcza wtedy, kiedy muszę przyjmować tabletki na alergię, które jeszcze bardziej uwydatniają nadpotliwość. Nie mniej, każda kropla potu to dla mnie jest spełnienie marzeń. Ja to po prostu uwielbiam, i sam nie wierzę, że człowiek taki jak ja, który w przeszłości był bardzo zamknięty, dosłownie, który ograniczał się do krzesła w pracy i do kanapy w domu, który nigdy nie miał żadnej opalenizny dzisiaj spieszy się do tego, żeby cieszyć się każdym jednym dniem. Nie za bardzo wybiegam w przyszłość i nie wracam do przeszłości zbyt często i wyciągam tylko mądre przemyślenia na podstawie moich różnych błędów, które miałem okazję popełnić. Jednocześnie nabieram świadomości jak kierować swoim życiem każdego dnia, żebym czuł się bardziej szczęśliwy, pomimo wielu problemów, których doświadcza każdy z nas. Taka wspaniała pogoda i każdy jeden promyk słońca pozwala czuć się psychicznie i fizycznie, dużo lepiej. Dla mnie nie ma wspanialszego uczucia, jak pół dnia spędzonego na rowerze, jak pogłębianie tej mojej, bardzo śmiesznej kolarskiej opalenizny, na tzw. żyletkę, która kiedyś mi przeszkadzała a dzisiaj dla mnie jest czymś, co jest związane bardzo, z przyjemnym stanem upojenia latem. Tak bym to określił.
To wszystko jest oczywiście związane z tym, że ja musiałem bardzo dużo swoich codziennych schematów zmienić. Nie brakowało we mnie determinacji do tego, żeby, między innymi, zmienić swoje życie zawodowe, żeby mieć więcej czasu. Być może być biedniejszym, ale szczęśliwszym. Organizując różne wyjazdy, spotykając się z Wami, właśnie spełniam te swoje marzenia, związane z takim prostym życzeniem: aby większość rzeczy, które robię, były związane ze sportem, z poznawaniem nowych ludzi ludzi wyjątkowych. Nie mogę wyjść z podziwu, że na wszystkich P
Jeśli ten podcast okazał się dla Ciebie przydatny, a chcesz wesprzeć moją działalność to zapraszam do mojego sklepu na https://www.prawie.pro oraz Instagram: https://www.instagram.com/prawie_pro/
Dzień dobry na podcaście Prawie.PRO.
Bardzo Wam dziękuję za Waszą cierpliwość
Ostatnio pojawiło się trochę nowych rzeczy na kanale na You Tubie, do którego odsyłam. To wszystko, co na bieżąco jest na Instagramie. W opisie podcastu zamieszczam linki, żebyście mogli, również tam, do mnie dołączyć.
Za mną wspaniały weekend. Warto jest się cieszyć, moim zdaniem, każdą jedną chwilą, każdym jednym dniem, kiedy świeci słońce, kiedy nie jest listopad, kiedy nie lecą liście z drzew jednocześnie z kroplami deszczu i niskimi temperaturami, których, po prostu, nie cierpię. Kocham upały. Zakochałem się w upałach, choć dawniej ich nienawidziłem. Przemodelowałem wiele rzeczy w moim życiu właśnie po to, aby zwłaszcza w sezonie, znaleźć czas na to, żeby cieszyć się słońcem, naprawdę, każdym jednym dniem. Żyć, niemalże, z dnia na dzień, choć oczywiście czasami myślę, że ja na to wszystko nie zasłużyłem. Na to, żeby być na utrzymaniu moich widzów i słuchaczy. Często to powtarzam, bo często ta myśl wraca. Staram się być szczery i otwarty na tyle, na ile starczy Wam cierpliwości na to, żeby mnie słuchać, czy też oglądać.
Przez ostatni weekend, nieco przedłużany, na szczęście, miałem okazję zwiedzać Małopolskę na rowerze niezwykle piękne tereny, między innymi Puszcza Niepołomicka. Zahaczyłem o nieco odleglejsze rejony południowe walcząc z górami, co daje mi ogromną satysfakcję nawet w upale, nawet wtedy kiedy leje się ze mnie pot; zwłaszcza wtedy, kiedy muszę przyjmować tabletki na alergię, które jeszcze bardziej uwydatniają nadpotliwość. Nie mniej, każda kropla potu to dla mnie jest spełnienie marzeń. Ja to po prostu uwielbiam, i sam nie wierzę, że człowiek taki jak ja, który w przeszłości był bardzo zamknięty, dosłownie, który ograniczał się do krzesła w pracy i do kanapy w domu, który nigdy nie miał żadnej opalenizny dzisiaj spieszy się do tego, żeby cieszyć się każdym jednym dniem. Nie za bardzo wybiegam w przyszłość i nie wracam do przeszłości zbyt często i wyciągam tylko mądre przemyślenia na podstawie moich różnych błędów, które miałem okazję popełnić. Jednocześnie nabieram świadomości jak kierować swoim życiem każdego dnia, żebym czuł się bardziej szczęśliwy, pomimo wielu problemów, których doświadcza każdy z nas. Taka wspaniała pogoda i każdy jeden promyk słońca pozwala czuć się psychicznie i fizycznie, dużo lepiej. Dla mnie nie ma wspanialszego uczucia, jak pół dnia spędzonego na rowerze, jak pogłębianie tej mojej, bardzo śmiesznej kolarskiej opalenizny, na tzw. żyletkę, która kiedyś mi przeszkadzała a dzisiaj dla mnie jest czymś, co jest związane bardzo, z przyjemnym stanem upojenia latem. Tak bym to określił.
To wszystko jest oczywiście związane z tym, że ja musiałem bardzo dużo swoich codziennych schematów zmienić. Nie brakowało we mnie determinacji do tego, żeby, między innymi, zmienić swoje życie zawodowe, żeby mieć więcej czasu. Być może być biedniejszym, ale szczęśliwszym. Organizując różne wyjazdy, spotykając się z Wami, właśnie spełniam te swoje marzenia, związane z takim prostym życzeniem: aby większość rzeczy, które robię, były związane ze sportem, z poznawaniem nowych ludzi ludzi wyjątkowych. Nie mogę wyjść z podziwu, że na wszystkich P
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje