Tia... To chyba był błąd, że tutaj wbiłam, czy coś, ale przynajmniej są koty i psy, więc cały ból został złagodzony, czy coś :/

No i wróciła ukochana muzyka z konsoli :D

A jak wasze życie mija? (Tak przy okazji, bo uczę się w rozmowę z widzami, bo komunikacja jest dla mnie sporym wyzwaniem)

Bo u mnie jest przemeblowanie i odkryłam, że shortami szybciej dobiję niż standardowymi filami (Co jest przykre, bo serio, jaki jest sens tworzyć filmy? W sensie, nadal je będę tworzyć, ale mimo wszystko, jest to przygnębiające z tymi shortami i filmami na youtube)

Choć mi mózg wypłyną przy pierdoleniu Lexy o Facetach, którzy ją pociągają, co nie zmienia faktu, że może to być oznaka jakiejś jej toksycznej relacji z którą sobie nie poradziła, a niestety, popkultura też promuje taką wizję Mężczyzny i to jest przerażające...