Coraz śmielej mężczyźni i kobiety dokonują coming out i odchodzą z wieloletnich heteroseksualnych związków. Porzucają życie w iluzji, aby żyć pełnią swojego prawdziwego życia. I nie należy nikogo obarczać za to winą czy obrzucać oskarżeniami. Każdy z nas, niezależnie od swoich preferencji seksualnych ma prawo do szczęścia i do życia w zgodzie ze sobą.
Poczucie krzywdy w partner_, który dowiedzia_ się, że osoba, z którą pozostaje w relacji jest homoseksualna jest jak najbardziej zrozumiałe. Podobnie jak całe spektrum innych trudnych emocji, których wówczas doświadczamy: poczucie odrzucenia, cierpienie, smutek. Niezwykle ważna jest wtedy szczera, otwarta rozmowa. Dzięki niej zarówno jedna, jak i druga strona łatwiej upora się z ogromem cierpienia, jakie niesie za sobą ta sytuacja. Pamiętajmy, bowiem, że homoseksualny partner nie ma wpływu na swoje preferencje seksualne, pozostając więc w heteroseksualnej relacji, żyje w dużym lęku i poczuciu winy; jest nieszczęśliwy, ponieważ musi tłumić swoje prawdziwe emocje i pragnienia.
Poczucie krzywdy w partner_, który dowiedzia_ się, że osoba, z którą pozostaje w relacji jest homoseksualna jest jak najbardziej zrozumiałe. Podobnie jak całe spektrum innych trudnych emocji, których wówczas doświadczamy: poczucie odrzucenia, cierpienie, smutek. Niezwykle ważna jest wtedy szczera, otwarta rozmowa. Dzięki niej zarówno jedna, jak i druga strona łatwiej upora się z ogromem cierpienia, jakie niesie za sobą ta sytuacja. Pamiętajmy, bowiem, że homoseksualny partner nie ma wpływu na swoje preferencje seksualne, pozostając więc w heteroseksualnej relacji, żyje w dużym lęku i poczuciu winy; jest nieszczęśliwy, ponieważ musi tłumić swoje prawdziwe emocje i pragnienia.