Dodał: dlaCiebietv
Jaworznicki Pchli Targ na Małym Rynku ma się świetnie. Pierwszy odbył się w kwietniu i tak co miesiąc w trzecią niedzielę od godz. 7 do godz. 14. W niedzielę 18 sierpnia odbyła się więc piąta jego odsłona.
Instrukcja obsługi dla sprzedających nad wyraz prosta. Przychodzicie pomiędzy godz. 7 a godz. 10, zajmujecie z góry upatrzone miejsce i czekacie na kupujących, a ci z pewnością się pojawią. Nikt nie pobiera od was żadnych opłat. Ostatnia szansa przypada na niedzielę 15 września, kolejne jaworznickie Pchle Targi dopiero w przyszłym roku. Wiele można na tym targu upolować, cuda, dziwy i rzeczy, które zawsze mogą się przydać.
Proponowano same ciekawe rzeczy: kryształy, starą porcelanę, trochę PRL-u coś co się ludziom bardzo podoba czyli szwarc, mydło i powidło. Pani Żaneta sprzedawała rzeczy zrobione przez nią na szydełku, a pieniążki powędrują na rzecz jej myszki Lucka, który jest jej ukochanym zwierzaczkiem. Próbowano sprzedać m.in. książki Kim jest człowiek, Potop, Noce i dnie i opowieść o Nowym Jorku, dla każdego coś ciekawego by się znalazło, książki dostają więc drugie życie. Na jaworznickim Pchlim Targu wiele więc ciekawostek.
To miejsce dla najprawdziwszych poszukiwaczy skarbów, idealny przykład tego, że każda rzecz może odnaleźć nowego właściciela i nie musi wylądować w koszu na śmieci. Przekonać się możecie jeszcze w niedzielę 15 września. Jaworznicki Pchli Targ zaprasza.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Instrukcja obsługi dla sprzedających nad wyraz prosta. Przychodzicie pomiędzy godz. 7 a godz. 10, zajmujecie z góry upatrzone miejsce i czekacie na kupujących, a ci z pewnością się pojawią. Nikt nie pobiera od was żadnych opłat. Ostatnia szansa przypada na niedzielę 15 września, kolejne jaworznickie Pchle Targi dopiero w przyszłym roku. Wiele można na tym targu upolować, cuda, dziwy i rzeczy, które zawsze mogą się przydać.
Proponowano same ciekawe rzeczy: kryształy, starą porcelanę, trochę PRL-u coś co się ludziom bardzo podoba czyli szwarc, mydło i powidło. Pani Żaneta sprzedawała rzeczy zrobione przez nią na szydełku, a pieniążki powędrują na rzecz jej myszki Lucka, który jest jej ukochanym zwierzaczkiem. Próbowano sprzedać m.in. książki Kim jest człowiek, Potop, Noce i dnie i opowieść o Nowym Jorku, dla każdego coś ciekawego by się znalazło, książki dostają więc drugie życie. Na jaworznickim Pchlim Targu wiele więc ciekawostek.
To miejsce dla najprawdziwszych poszukiwaczy skarbów, idealny przykład tego, że każda rzecz może odnaleźć nowego właściciela i nie musi wylądować w koszu na śmieci. Przekonać się możecie jeszcze w niedzielę 15 września. Jaworznicki Pchli Targ zaprasza.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl