2024.08.26 - 5d - Taniec - uplifting dance - tekst Ewa Lipka, śpiew i muzyka SI/AL00:03:11

    zwiń opis video pokaż opis video
    Dodał: Ewa_Lipka2
    ten tekst napisałam 03.08.2015 rok
    jednak na potrzeby piosenki treść ciut zmieniłam

    Link do oryginalnego tekstu na Facebooku
    w mojej grupie TARANTULLA i jej WIERSZE
    https://www.facebook.com/groups/467668826721123/posts/517679111720094/

    malować się nie wolno
    ozdóbek - typu - obróżek na nóżek,
    pierścionków, naszyjników, koralików...
    i potańcówek
    To wszystko duszę mi skradło
    i stałam się pogardą
    Wcześniej nie było można
    rowerów, bo to diabeł go prowadzi
    gdy facet na niego się wsadził
    Ludzie to zrozumieli
    i jak to działa pojęli
    Radio nie
    To diabeł tam ukrył się
    I to ludzie rozszyfrowali
    ale gdy TV wyprodukowali
    to ludzie oszalali
    no nie,
    jak człek tam schował się
    To diabeł, czary i
    Teraz wszystko tamto jest już pożyteczne
    ale nigdy nie te tańce bajeczne
    bo to nadal z diabła pochodzi
    gdy kochają się młodzi
    swym tańcem godowym
    i oddechem nieodgadnionym
    To jest złe
    bo całemu światu się ośmielają
    pokazywać jak się kochają
    gdy się w rytm tańca poruszają
    Tego wszystkiego przestrzegałam
    Dzielnie SŁOWA słuchałam
    A teraz siedzę i opowiadam
    Jak bardzo w zadumę wpadam
    Nie tańcz, nie tańcz Ewo
    Nie maluj, nie maluj się Ewo
    Nie, nie kolczyki nie
    one niewolnicę robią z ciebié.
    Więc teraz mi nic nie pozostało
    gdy moje serce się złamało
    Bo inni to wszystko po kontach używali
    a nam malutkim kit wsadzali
    Więc se łyknę za zdrowie moje
    tak abym zapiła to co mi rwące zdroje
    zabrały
    abym była taka jak Wy
    gdzie razem wkładamy okowy
    abyśmy byli lśniącymi
    bo jesteśmy prostymi

    Kim jest jakiś Kiśniewski?
    Jak on śmie włosy malować?
    Ironia życia to sprawia,
    że i ja się poprawiam
    Aby westchnąć
    i wnioski wyciągnąć
    Więc twarz maluję
    gdy chłód w sobie hoduję
    Chłodem ode mnie pachnie
    bo to mój makijaż
    gdy duszę mi kradnie
    Tańczę w marzeniach
    bo któż ich nie ma?
    I wzdycham
    Może jeszcze kiedyś zatańczymy
    gdy sobie uświadomimy
    że to były tylko ludzkie wykazy
    i bez obrazy
    Tak to widzę i czuję
    gdy ten nieśmiały wierszyk smaruję

    Pozdrawiam
    Dzikość Tarantulli
    Ewa Lipka

    Film znajduje się w katalogu: muza - Ewka i sztuczna inteligencja


    Komentarze