Finisaż wystawy Marioli Brillowskej00:04:02
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Cóż to był za finisaż! Galeria Sektor I przy Muzeum Miasta Jaworzna jak przystało na szanującą się galerię finisażem zakończyła wystawę prac Marioli Brillowskiej. Wydarzenie działo się w sobotę 5 października.
Pani Mariola mówi o sobie, że jest artystką pochodzenia polskiego żyjącą w Hamburgu, jest performerką, autorką audycji radiowych i filmowcem. W Jaworznie prezentowała swoje bardzo oryginalne rysunki. Przyglądając się im ma się nieodparte wrażenie, że akcja tych prac dzieje się w odległych galaktykach lub w strasznym sennym marzeniu. Artystka na tę naszą śmiałą interpretację się nie oburzyła, a wręcz nawet ją pochwaliła.
Od czasu do czasu każdemu nawet najlepszemu artyście przydarza się zainspirować dziełami innych twórców. Tak więc dociekamy, czy artystka się w tych swoich pracach do kogokolwiek odwoływała, czy od początku do końca to dzieła wyłącznie jej arcyoryginalnej wyobraźni.
Jak już udało nam się poznać artystkę było nie było z wielkiego zachodu to aż prosi się o pytanie co na tamtejszym rynku sztuki się dzieje i czy jedynym trendem jest brak jakiegokolwiek trendu.
Kuratorami jaworznickiej wystawy byli Monika i Leszek Lewandowscy. Zaproponowali na zakończenie wystawy film pani Marioli, ale jak zapowiedzieli tylko dla dorosłych. Czy będzie skandal pytamy?
W samej pani Marioli doceniamy zamysł jej prac, ale też z lekka ekscentryczny ubiór. Tak noszą się artystki za granicą i to nam się podoba.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Pani Mariola mówi o sobie, że jest artystką pochodzenia polskiego żyjącą w Hamburgu, jest performerką, autorką audycji radiowych i filmowcem. W Jaworznie prezentowała swoje bardzo oryginalne rysunki. Przyglądając się im ma się nieodparte wrażenie, że akcja tych prac dzieje się w odległych galaktykach lub w strasznym sennym marzeniu. Artystka na tę naszą śmiałą interpretację się nie oburzyła, a wręcz nawet ją pochwaliła.
Od czasu do czasu każdemu nawet najlepszemu artyście przydarza się zainspirować dziełami innych twórców. Tak więc dociekamy, czy artystka się w tych swoich pracach do kogokolwiek odwoływała, czy od początku do końca to dzieła wyłącznie jej arcyoryginalnej wyobraźni.
Jak już udało nam się poznać artystkę było nie było z wielkiego zachodu to aż prosi się o pytanie co na tamtejszym rynku sztuki się dzieje i czy jedynym trendem jest brak jakiegokolwiek trendu.
Kuratorami jaworznickiej wystawy byli Monika i Leszek Lewandowscy. Zaproponowali na zakończenie wystawy film pani Marioli, ale jak zapowiedzieli tylko dla dorosłych. Czy będzie skandal pytamy?
W samej pani Marioli doceniamy zamysł jej prac, ale też z lekka ekscentryczny ubiór. Tak noszą się artystki za granicą i to nam się podoba.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje