Dying Light to nowy wytwór Techlandu, ponownie nawiązujący do tematyki zombie. Trzeba jednak na starcie zauważyć, że nie jest to taka zwyczajna gra i można wiązać z nią spore nadzieje. W odróżnieniu od Dead Island, gra pozbywa się pewnego kiczowatego Amerykańskiego klimatu i stara się nawiązywać do poważniejszej sytuacji w temacie apokalipsy zombie. Główną atrakcją Dying Light ma być system parkour, czyli możliwość bardzo swobodnego poruszania się po otoczeniu i wykorzystaniu środowiska w walce, w ucieczce przed zombie oraz innymi potworami. Dying Light ma być straszny i miejscami bardzo trudny, szczególnie nocą.