Dodał: PrawicowyInternet
Dlatego składam zawiadomienie do prokuratury na Marszałka Hołownię i prokuratora Ślepokurę. Zgodnie z art. 231 Kodeksu karnego, funkcjonariusz publiczny, który przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków, działając na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. Jeżeli robi to dla osiągnięcia korzyści osobistej lub politycznej nawet do dziesięciu lat. W moim przypadku doszło do rażącego złamania tego przepisu: bez mojej wiedzy i bez obecności mojego adwokata służby specjalne przeprowadziły przeszukanie mojego pokoju, nie pozostawiając po sobie nawet protokołu. To nie tylko skandal to jawne przestępstwo.
Nie otrzymałem żadnej informacji o przeszukaniu, żadnego postanowienia, żadnej listy zatrzymanych rzeczy. Gdy wyszedłem z aresztu i wróciłem do swojego pokoju zastałem tam ślady grzebania w moich osobistych rzeczach. Zniknęły m. in. urządzenia elektroniczne, na których przechowywałem dane od sygnalistów informujących mnie o nieprawidłowościach w instytucjach państwowych. To były dowody w sprawach, które mogą obciążać urzędników rządu Donalda Tuska.
Nie otrzymałem żadnej informacji o przeszukaniu, żadnego postanowienia, żadnej listy zatrzymanych rzeczy. Gdy wyszedłem z aresztu i wróciłem do swojego pokoju zastałem tam ślady grzebania w moich osobistych rzeczach. Zniknęły m. in. urządzenia elektroniczne, na których przechowywałem dane od sygnalistów informujących mnie o nieprawidłowościach w instytucjach państwowych. To były dowody w sprawach, które mogą obciążać urzędników rządu Donalda Tuska.