Dodał: daisk
A dodatkowo transmitowała go na żywo na video czacie na którym poznawał dziewczyny, z którymi się później umawiał (za pomocą laptopa postawionego wysoko na skrzynce z licznikami na korytarzu). Biedak nie mógł ani wejść do środka ani wyłączyć kamerki, więc po chwili uciekł. Niestety ktoś zdążył go nagrać.