Autorski utwór


Wiem, że w myślach kopiesz dla mnie grób
Wiem, że szczerze nienawidzisz mnie
Marzysz o tym, bym po prostu znikł
Klniesz na dzień, gdy narodziłem się
Wbijasz w moje plecy tępy nóż
Szubienice wnet szykujesz mi
Pragniesz abym pod samochód wpadł
Ranisz moich bliskich, dowal mi

Jestem twoim wrogiem, jestem złym człowiekiem
Jestem niczym, jestem śmieciem
Jestem twoim wrogiem, jestem złym człowiekiem
Jestem niczym, jestem śmieciem

Plujesz w moją twarz, żądasz mojej krwi
Według ciebie nie mam prawa żyć
Wszystko lepiej wiesz, więc osądzasz mnie
Pragniesz bym nareszcie skończył się

Masz pistolet, więc nabijasz go
Gdzieś za rogiem wypatrujesz mnie
Pragniesz zrobić najazd na mój dom
Mówisz, że nic nie powstrzyma cię
Zostaw resztę, teraz tylko ja
Masz mnie na widelcu, cieszysz się
Jestem sam, więc celuj, oddaj strzał
Co cię powstrzymuje, zabij mnie

Jestem twoim wrogiem, jestem złym człowiekiem
Jestem niczym, jestem śmieciem
Jestem twoim wrogiem, jestem złym człowiekiem
Jestem niczym, jestem śmieciem

Plujesz w moją twarz, żądasz mojej krwi
Według ciebie nie mam prawa żyć
Wszystko lepiej wiesz, więc osądzasz mnie
Pragniesz bym nareszcie skończył się

Dowal słownie
Zastrzel mnie
Urwij głowę
Tego chcesz
Podpal żywcem
Otruj mnie
Zepchnij w przepaść
Zadaj śmierć

30.05.2014