Szwecja to nie tylko piosenki ABBY, czy słodkie dzieci z Bullerbyn. Mroczne kryminały i kręcone na ich podstawie thrillery stały się marką rozpoznawaną na całym świecie. Film Babaka Najafiego (laureata Berlinale) powstał w oparciu o drugi tom („Zimna stal") „sztokholmskiej trylogii noir" Jensa Lapidusa, sprzedanej w milionach egzemplarzy w kilkudziesięciu krajach.
„Szybki cash II" opowiada o dalszych losach Johana „JW" Westlunda - biednego taksówkarza aspirującego do klasy wyższej, który stał się handlarzem narkotyków. W filmie wracamy do niego po trzech latach. JW (charyzmatycznie grany przez Joela Kinnamana) spędził je w celi razem ze swoim dawnym wrogiem - sparaliżowanym po postrzale byłym cynglem Mrado. W więzieniu zaprzyjaźniają się i są sobie lojalni. W trakcie odsiadki JW stworzył oprogramowanie, które chciałby sprzedać i uczciwie na nim zarobić po opuszczeniu więzienia. W trakcie przepustki, Johan dowiaduje się, że kolega, który miał mu pomóc w rozkręceniu interesu, jest zwykłym oszustem i kradnie jego projekt a Johan bez pieniędzy i mieszkania znów musi szukać szybkiej kasy.
Zaskakująco pokazany w filmie jest Sztokholm, miasto przypomina bardziej Gotham City, niż dużą, europejską stolicę. Pod kruchą warstwą mieszczańskiego dobrobytu kłębi się przestępczy świat imigrantów, narkotykowych bossów i handlarzy ludźmi. Z niego wywodzą się dwaj kolejni bohaterowie, których losy splotą się z życiem JW: Jorge i Mahmoud. Jorge (genialnie wykreowany przez Matiasa Varelę) wraca do Szwecji z planem zarobienia milionów koron na nielegalnym obrocie dużą partią narkotyków. Oczywiście przekręt się nie udaje i traci towar. Zdesperowany spotyka na swojej drodze Mahmuda, zadłużonego po uszy u mafijnego bosa Radovana (w tej roli - znany z obsypanego Oscarami „Wroga numer jeden" - Fares Fares). We trzech zrobią wszystko, aby ponownie zdobyć dużą kasę. Szybka kasa oznacza szybkie życie, nieraz jednak i szybką śmierć...
W „Szybki Cashu 2" na wielkie brawa zasługuje niebywałe aktorstwo całego zespołu. Joel Kinnaman w roli JW po raz kolejny udowadnia, że należy do światowej czołówki aktorów. Warto również wspomnieć o zdjęciach Arila Wretblanda. Kamera, często prowadzona z ręki, z bezlitosnym realizmem śledzi bohaterów. Zbliżenia przerywane są dynamicznymi odjazdami i ujęciami z lotu ptaka. „Szybki Cash 2" ogląda się jak najlepsze kino sensacyjne rodem z Hollywood.