Polska jak Palestyna00:09:42

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: TOMI3356
Według oficjalnej wersji podręcznikowej, państwo nazwane Izraelem powstało po tzw. Deklaracji Balfoura [ 02.11.1917r.], czyli wymianie prywatnych listów pomiędzy panem Rothschildem [ przywódcą społeczności żydowskiej w Wielkiem Brytani] i Balfourtem.
Celem było przestawienie się prasy amerykańskiej z agitacji niemieckiej na anty i doprowadzenie do wymuszonego przyłączenia się USA do wojny przeciwko Niemcom. Co sie udało.
Wybór Palestyny, jako terenów przyszłego państwa, był podyktowany dwoma powodami. Po pierwsze, poprzednia próba stworzenia folwarku żywnościowego w Brazyli, pod koniec XIX wieku, nie powiodła się, osadnicy żydowscy masowo uciekali do miast. A miejscowi Indianie wcale im w tym nie przeszkadzali.
Postanowiono więc wybrać miejsce, z którego ucieczka będzie niemożliwa. Wiadomo było, że Arabowie, generalnie nomadzi, niechętni będą zagradzaniu terenów pod uprawy.
Drugim powodem było odkrycie w miejscu przyszłego Izraela olbrzymich złóż ropy naftowej i gazu.
Problemem było sprowadzenie tam ludności. Przecież bogactwa naturalne bez ludzi nic nie znaczą. Stad organizowane pogromy w różnych częściach świata przez organizację wywiadu Izraela, zwaną w pierwszym okresie Mossad Leavilath Beth.

Podpisane porozumienie z Hitlerem doprowadziło do pierwszego transportu ludności żydowskiej, a dokładniej tzw. żydów askenazich w 1935 roku [1933 układ Haavara]. Z Hamburga do Haify wypłynął statek z 5000 żydów, obywateli Rzeszy. Anglikom to się nie spodobało i zatopili ten statek u wybrzeży Haify.
Lepszym organizatorem państewka na pustyni była soldateska legionowa z Polski. Od 1930 roku mniej więcej zorganizowano specjalne połączenia kolejowe i lotnicze oraz morskie [Polonia Burchard] kursujące z Warny do Haify. Do Warny była specjalna linia kolejowa. Sady pod Warszawą powstały w celu szkolenia przyszłych farmerów sadownictwa. A Szkoła Morska w Gdyni szkoliła przyszłych rybaków. Jednocześnie wojsko polskie szkoliło dywersantow. Akcje przerwała wojna 1939 roku. Ile Żydów wywieziono? Nie mogłem nigdzie znaleźć takiej informacji. Z luźnych szacunków wynika, że było to około 2 milionów. Jak wiemy, w Polsce przedwojennej było ich 3.5 miliona, a więc ewakuowano ponad 60%. Jak podaje Donald Tusk w książce Gdańsk, już w 1938 roku Żydzi w Gdańsku sprzedali swoje mienie nieruchome Senatowi Wolnego Miasta Gdańsk za 308 00 guldenów. [Udało im się to odzyskać w III Rzeczypospolitej za darmo]. Muzeum Żydowskie w Nowym Jorku, to właśnie akcesoria wywiezione z Gdańska.
W związku z koniecznością zaludnienia terenów palestyńskich żydami, a wyraźnym brakiem ochoty tych ludzi do przesiedlania się, zorganizowano pogromy.
Takie pogromy ludności żydowskiej zaczęły się w Teheranie 1943 roku, Paryżu 1945 roku, Maroku, czy w Polsce: Kraków, Kielce. Wszystko to organizowałą sekcja wywiadu Alija Bet. Zaskakujące więc, ze w Polsce pisze się na temat pogromu Kieleckiego takie głupoty. Od razu wiesz Szanowny Czytelniku kto płaci za te dezinformacje.
Powtórka w Kielcach była podyktowana złym przygotowaniem rozróby w Krakowie. Za mało ludzi się przestraszyło i generalnie nie chcieli wyjeżdżać na pustynię. Zresztą, kto przy zdrowych zmysłach rzuci dobry geszeft w Europie, aby sadzić roślinki w kibucach?


Chyba już wystarczająco długo przetrzymałem Twoją uwagę, nie podając istoty rzeczy Raportu Mossadu. Mossad to Instytut Informacji, jedna z 5 części wywiadu Izraela.
Otóż badania genetyczne wykazały ponad wszelką wątpliwość, że ludność zamieszkała w Izraelu w blisko 80% należy do plemienia Chazarów. Chazarzy, to plemię mongolskie, a nie semickie.
No i mamy problem. Okazuje się, że ci najwięksi krzykacze o antysemityzmie, są Mongołami.
Widać tutaj również siłę propagandy. Tak długo wmawiano tym ludziom, że są żydami, że sami w to uwierzyli.
Cały podział na tzw. żydów askenazich, czy sefardyjskich, powstał dopiero w XVIII -XIX wieku. Był tworzony przez powstające konsorcjum Rothschilda.
Historia bowiem, szczególnie w Polsce, od 300 lat była preparowana przez obcych. Przecież to państwowe szkoły wyższe, opłacane przez Moskwę, Berlin, czy Wiedeń, tworzyły odpowiednie księgi i tresowały odpowiednich przyszłych pracowników urzędów państwowych. Tresura była doskonała. Jeszcze w 1918 roku Polacy z pochodzenia na Podolu czy Wołyniu, witali polskie oddziały dwuznacznym pytaniem: Po co tu przyszliście?

Zródło: M.K TV (obecnie material usunięty przez YouTube z oczywistych powodów)



Tomi

Komentarze