Zafascynowany historią powstawania WINDOWS i komputerów w ogóle, postanowiłem jakiś czas temu rozpocząć projekt zbudowania CAŁKOWICIE OD 0 jakiegoś komputerka (nie tam jakieś raspberry ). Tak przechodząc kolejne etapy buduję sobie takie malutkie, sprytne coś Moi baczni widzowie widzieli już część prac związanych z tworzeniem tego systemu, ale dość długo mi zajęło okiełznanie całości.

Ostateczna wersja działa na ATMEGA2560 (arduino mega) - płytka kupna tylko dla tego, że przy takim rastrze pinów ciężko cokolwiek prototypować. Obecnie wgrany we FLASH jest mocno zmodyfikowany TINY BASIC, można by powiedzieć, że nowy system napisany na podstawie poprzedniego, który odczytuje pliki konfiguracyjne z karty SD o pojemności 4GB a następnie wykonuje skrypty, zupełnie tak samo, jak CMD BATy. Jeśli tylko uda mi się skończyć eksplorator plików by tworzył graficzne drzewko folderów oraz główny program odwoływał się do katalogów, to pozostanie mi tylko napisanie dobrej karty graficznej pod STM32 (bluePILL) i będzie już można z pełną szybkością grać w snakea czy inne popularne gry.