Kongres poszkodowanych przez wymiar sprawiedliwości00:00:40
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: eMisjaTv
We wtorek w Sejmie odbył się Kongres poszkodowanych przez wymiar sprawiedliwości w Polsce zorganizowany przez PSL - Koalicję Polską. Na spotkanie przybyło kilkadziesiąt osób z całej Polski.
Wśród osób, które zabrały głos był m.in. Arkadiusz Kraska, który spędził prawie 20 lat w więzieniu za zbrodnię, do której doszło w 1999 r. na stacji paliw przy ulicy Kopernika w centrum Szczecina. Od kul zginęli wówczas dwaj mężczyźni, za których śmierć miał odpowiadać Kraska. W 2001 roku szczeciński sąd uznał go za winnego i skazał na karę dożywotniego więzienia. W maju 2019 roku sprawa nabrała zupełnie nowego obrotu. Sąd Najwyższy w Warszawie zdecydował o wstrzymaniu wykonywaniu wyroku. 6 maja, dokładnie po 19 latach, 7 miesiącach i 6 dniach mężczyzna opuścił mury więzienia.
Kraska podkreślił, że jest najlepszym przykładem na to, że niewinni ludzie siedzą w więzieniach, a mordercy chodzą na wolności. 20 lat spędziłem na darmo w więzieniu. I tylko dzięki ludziom, którzy się dopominali prawdy w mojej sprawie, ta prawda ujrzała światło dzienne - podkreślił. Jeszcze raz dziękuję bardzo wszystkim tym ludziom, którzy wstawili się za mną, chociaż od tego powinny być organy państwa, a organy państwa zawiodły po całości - dodał.
Kosiniak-Kamysz zwracając się do uczestników spotkania podkreślił, że ich historie były bardzo poruszające. Chciałbym żebyście usłyszeli jedno - ale moim zdaniem najważniejsze - słowo w gmachu, który dla pokoleń, dla Polski jest niezwykle ważny. Chciałbym, żeby pod tym słowem później podpisali się politycy z różnych grup politycznych. Ja chcę wam powiedzieć w tym gmachu: przepraszam, za tych wszystkich również z różnych środowisk, za to, że często nie mogliście szybko dojść do sprawiedliwości, że macie poczucie niesprawiedliwości, że nie macie poczucia rzetelności w wielu przypadkach - mówił. Uważam, że wam się to po prostu należy - dodał.
Szef ludowców zauważył, że w 2015 roku dla wielu pojawiła się nadzieja, że może dojść do reformy wymiaru sprawiedliwości. Bo jedna partia, która w swej nazwie ma prawo i ma sprawiedliwość ma samodzielne rządy. I wasze intencje, wasza wiara w to, że może się coś zmienić - moim zdaniem - mogła być jak najbardziej słuszna na ówczesny moment, bo diagnoza została słusznie postawiona: 80 proc. Polaków oczekuje reformy wymiaru sprawiedliwości - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Tylko, co mamy po tych prawie pięciu latach samodzielnych rządów partii, która znowelizowała ustawę o ustroju sądów powszechnych 30 razy, a 9 razy ustawę o Sądzie Najwyższym? - pytał.
Kosiniak-Kamysz, który ubiega się o urząd prezydenta powiedział, że w jego programie wyborczym znalazł się postulat powszechnego wyboru prokuratora generalnego w wyborach powszechnych razem z wyborem prezydenta RP.
Poinformował, że w najbliższych dniach jego ugrupowanie zgłosi projekt ustawy o sędziach pokoju. To, co lider ruchu Kukiz15 Paweł Kukiz przyniósł do Sejmu, to o co zabiega od wielu, wielu lat. To jest dla nas priorytet, bo to jest usprawnienie w wielu sprawach, które mogłyby być bardzo szybko rozstrzygane - podkreślił polityk.
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) na konferencji prasowej zorganizowanej po kongresie zauważył, że partia rządząca miała pięć lat na to, aby spotkać się z obywatelami, którzy ponoszą ogromne cierpienia w związku z nieprawidłowym funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. Bezmiar krzywdy, który towarzyszył temu dzisiejszemu spotkaniu naprawdę poraża - zaznaczył.
Zgorzelski poinformował, że Kongres poszkodowanych zakończył się przyjęciem dezyderatu, którego najważniejszym elementem jest wezwanie strony rządowej, ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego oraz władze partii PiS do udziału w obradach okrągłego stołu w sprawie wymiaru sprawiedliwości.
Uczestnicy spotkania powołali wówczas dwa zespoły eksperckie, które mają pracować na rzecz tej reformy. Są to: zespół ekspercki ds. bieżących wydarzeń w wymiarze sprawiedliwości, m.in. Krajowej Rady Sadownictwa, Sądu Najwyższego, ustroju sądów powszechnych oraz zespół ekspercki ds. uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości. Ten drugi zespół ma się też zajmować udziałem czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości, wprowadzeniem instytucji sędziego pokoju, zmianami w procedurach i nadzorem nad sądami.
[źródło artykułu: PAP]
---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------
Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze.
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie
Wśród osób, które zabrały głos był m.in. Arkadiusz Kraska, który spędził prawie 20 lat w więzieniu za zbrodnię, do której doszło w 1999 r. na stacji paliw przy ulicy Kopernika w centrum Szczecina. Od kul zginęli wówczas dwaj mężczyźni, za których śmierć miał odpowiadać Kraska. W 2001 roku szczeciński sąd uznał go za winnego i skazał na karę dożywotniego więzienia. W maju 2019 roku sprawa nabrała zupełnie nowego obrotu. Sąd Najwyższy w Warszawie zdecydował o wstrzymaniu wykonywaniu wyroku. 6 maja, dokładnie po 19 latach, 7 miesiącach i 6 dniach mężczyzna opuścił mury więzienia.
Kraska podkreślił, że jest najlepszym przykładem na to, że niewinni ludzie siedzą w więzieniach, a mordercy chodzą na wolności. 20 lat spędziłem na darmo w więzieniu. I tylko dzięki ludziom, którzy się dopominali prawdy w mojej sprawie, ta prawda ujrzała światło dzienne - podkreślił. Jeszcze raz dziękuję bardzo wszystkim tym ludziom, którzy wstawili się za mną, chociaż od tego powinny być organy państwa, a organy państwa zawiodły po całości - dodał.
Kosiniak-Kamysz zwracając się do uczestników spotkania podkreślił, że ich historie były bardzo poruszające. Chciałbym żebyście usłyszeli jedno - ale moim zdaniem najważniejsze - słowo w gmachu, który dla pokoleń, dla Polski jest niezwykle ważny. Chciałbym, żeby pod tym słowem później podpisali się politycy z różnych grup politycznych. Ja chcę wam powiedzieć w tym gmachu: przepraszam, za tych wszystkich również z różnych środowisk, za to, że często nie mogliście szybko dojść do sprawiedliwości, że macie poczucie niesprawiedliwości, że nie macie poczucia rzetelności w wielu przypadkach - mówił. Uważam, że wam się to po prostu należy - dodał.
Szef ludowców zauważył, że w 2015 roku dla wielu pojawiła się nadzieja, że może dojść do reformy wymiaru sprawiedliwości. Bo jedna partia, która w swej nazwie ma prawo i ma sprawiedliwość ma samodzielne rządy. I wasze intencje, wasza wiara w to, że może się coś zmienić - moim zdaniem - mogła być jak najbardziej słuszna na ówczesny moment, bo diagnoza została słusznie postawiona: 80 proc. Polaków oczekuje reformy wymiaru sprawiedliwości - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Tylko, co mamy po tych prawie pięciu latach samodzielnych rządów partii, która znowelizowała ustawę o ustroju sądów powszechnych 30 razy, a 9 razy ustawę o Sądzie Najwyższym? - pytał.
Kosiniak-Kamysz, który ubiega się o urząd prezydenta powiedział, że w jego programie wyborczym znalazł się postulat powszechnego wyboru prokuratora generalnego w wyborach powszechnych razem z wyborem prezydenta RP.
Poinformował, że w najbliższych dniach jego ugrupowanie zgłosi projekt ustawy o sędziach pokoju. To, co lider ruchu Kukiz15 Paweł Kukiz przyniósł do Sejmu, to o co zabiega od wielu, wielu lat. To jest dla nas priorytet, bo to jest usprawnienie w wielu sprawach, które mogłyby być bardzo szybko rozstrzygane - podkreślił polityk.
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) na konferencji prasowej zorganizowanej po kongresie zauważył, że partia rządząca miała pięć lat na to, aby spotkać się z obywatelami, którzy ponoszą ogromne cierpienia w związku z nieprawidłowym funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. Bezmiar krzywdy, który towarzyszył temu dzisiejszemu spotkaniu naprawdę poraża - zaznaczył.
Zgorzelski poinformował, że Kongres poszkodowanych zakończył się przyjęciem dezyderatu, którego najważniejszym elementem jest wezwanie strony rządowej, ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego oraz władze partii PiS do udziału w obradach okrągłego stołu w sprawie wymiaru sprawiedliwości.
Uczestnicy spotkania powołali wówczas dwa zespoły eksperckie, które mają pracować na rzecz tej reformy. Są to: zespół ekspercki ds. bieżących wydarzeń w wymiarze sprawiedliwości, m.in. Krajowej Rady Sadownictwa, Sądu Najwyższego, ustroju sądów powszechnych oraz zespół ekspercki ds. uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości. Ten drugi zespół ma się też zajmować udziałem czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości, wprowadzeniem instytucji sędziego pokoju, zmianami w procedurach i nadzorem nad sądami.
[źródło artykułu: PAP]
---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------
Darowizny prosimy kierować na fundację Inicjatywa Przeciw Cenzurze.
Nr konta: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Chcesz wykonać tradycyjny przelew do banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie
Film znajduje się w katalogu: Debaty i konferencje
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje