Dodał: dlaCiebietv
Prokuratura Rejonowa w Jaworznie odrzuciła zawiadomienie ze strony Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej o możliwości popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku w myśl art. 20 par. 1 k.k. przez Przewodniczącego Rady Miasta Jaworzna.
Zawiadomienie odrzucone zostało ze względu na jego braki formalne.
W zawiadomieniu przeczytać można było: Przewodniczący pomimo prawidłowo zgłoszonego wniosku o zwołanie Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta opartym na art.20 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym odmówił zwołania spotkania pomimo braku podstaw do takiej odmowy.
Wcześniej radni złożyli też skargę do Wojewody Śląskiego. Choć na ręce radnych nie wpłynęło jeszcze oficjalne uzasadnienie, to już teraz i w sieci i na korytarzach nie milkną komentarze.
W oświadczeniu, które otrzymaliśmy od Tadeusza Kaczmarka, Przewodniczącego Rady Miejskiej czytamy: Od początku nie zakładałem innego scenariusza. Podejmowane przeze mnie decyzje były słuszne i zasadne. Kieruję się dobrem wspólnoty samorządowej i tak było również w tym przypadku. Tym bardziej że temat, o który zawnioskowali radni opozycji, został wyczerpany podczas regularnej sesji Rady Miejskiej. Mogę się domyślać, że to względy polityczne i partyjne kierowały wnioskodawcami zawiadomienia do prokuratury. Mam tylko nadzieję, że po odmowie wszczęcia postępowania przez prokuraturę, radni opozycji zajmą się sprawami ważnymi dla samorządu i mieszkańców, a nie brutalnymi rozgrywkami partyjnymi.
Czy decyzja prokuratury zamyka sprawę? Z pewnością przekonamy się już w najbliższym czasie.
Zawiadomienie odrzucone zostało ze względu na jego braki formalne.
W zawiadomieniu przeczytać można było: Przewodniczący pomimo prawidłowo zgłoszonego wniosku o zwołanie Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta opartym na art.20 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym odmówił zwołania spotkania pomimo braku podstaw do takiej odmowy.
Wcześniej radni złożyli też skargę do Wojewody Śląskiego. Choć na ręce radnych nie wpłynęło jeszcze oficjalne uzasadnienie, to już teraz i w sieci i na korytarzach nie milkną komentarze.
W oświadczeniu, które otrzymaliśmy od Tadeusza Kaczmarka, Przewodniczącego Rady Miejskiej czytamy: Od początku nie zakładałem innego scenariusza. Podejmowane przeze mnie decyzje były słuszne i zasadne. Kieruję się dobrem wspólnoty samorządowej i tak było również w tym przypadku. Tym bardziej że temat, o który zawnioskowali radni opozycji, został wyczerpany podczas regularnej sesji Rady Miejskiej. Mogę się domyślać, że to względy polityczne i partyjne kierowały wnioskodawcami zawiadomienia do prokuratury. Mam tylko nadzieję, że po odmowie wszczęcia postępowania przez prokuraturę, radni opozycji zajmą się sprawami ważnymi dla samorządu i mieszkańców, a nie brutalnymi rozgrywkami partyjnymi.
Czy decyzja prokuratury zamyka sprawę? Z pewnością przekonamy się już w najbliższym czasie.