Zwężają ulice w Jaworznie. Zapomnieli o garażach00:03:31

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Kiedy samochód wciąż jest najpopularniejszym środkiem transportu, a miejsc parkingowych na blokowiskach nie przybywa, prawdziwym zbawieniem jest własny garaż.

Po co jednak komuś garaż, z którego nie może korzystać? Dokładnie z takim problemem mierzą się właściciele garaży przy ul. 11 listopada na osiedlu Podwale.

Jeszcze niedawno jaworzniccy urzędnicy z wielką pompą informowali, że ulica 11 listopada przejdzie gruntowną przebudowę - zostanie zwężona i powstaną szersze chodniki i wyniesione przejścia dla pieszych. A że z urzędniczą mocą sprawczą od słów do czynów niedaleko prace już trwają.

Niestety, nie trzeba było czekać na pierwsze problemy związane z przebudową. Zdaje się, że ten największy dotknął właścicieli garaży, stojących wzdłuż ulicy. Ze względu na prowadzone prace wjazd do garaży jest niemal niemożliwy. To jeszcze zrozumiałe, w końcu remont, to remont i niesie ze sobą pewne czasowe utrudnienia. Okazuje się jednak, że problem z wjazdem do garaży nie musi być jedynie czasowy. O sprawie poinformował nas pan Mariusz, kierowca zawodowy, dla którego własny garaż jest czymś nieodzownym projektanci nie uwzględnili w planie przebudowy wjazdu do garaży.

Wjazdu, teoretycznie ma nie być, po chodniku jeździć nie można, bo to wykroczenie. Co dalej? Prowizoryczne, tymczasowe wjazdy dla mieszkańców stworzył wykonawca prac. To jednak nie rozwiązuje problemu. Po skończonej budowie i poszerzeniu chodników podjazdy do garaży znacznie się skrócą a wysokie krawężniki i tak będą niemożliwe do sforsowania samochodem osobowym.

O pomoc w ustaleniu przyczyn takiego stanu rzeczy poprosiliśmy jaworznicki Urząd Miejski. Do chwili publikacji materiału nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Mieszkańcy ul. Podwale, jak zapewniają nie chcą ustalać, czyja racja jest ważniejsza. Z drugiej strony, skoro już ktoś ma garaż, to dobrze byłoby móc z niego korzystać. Czekamy na odpowiedź urzędników.
więcej

Komentarze