Dodał: dlaCiebietv
Choć ma dopiero 5 lat, już teraz uczyć mogłoby się od niego wielu dorosłych. Mały Jaś uratował życie swojej mamy!
Kiedy mama chłopca poczuła się źle i nie była w stanie samodzielnie wezwać dla siebie pomocy, Jaś bez zawahania wiedział, jak pomóc swojej mamie. Z pomocą cioci Jaś wezwał do swojego domu ratowników medycznych oraz policję.
Jaś rozpoznawania i reagowania na zagrożenia uczył się od swojego taty i w przedszkolu. Co więcej, Mały Bohater już wcześniej pomagał swojej mamie z identycznych powodów.
Z perspektywy funkcjonariuszy policji, zachowanie Jasia było fenomenalnie profesjonalne. Policjanci nagrodzili Jasia specjalnym dyplomem oraz upominkami.
Postawa 5-letniego Jasia zdecydowanie zasługuje na najwyższą pochwałę. Podziękowania od rodziców, gratulacje od policji, od ratowników medycznych, od dyrekcji i wychowawców i wreszcie od koleżanek i kolegów z grupy, potwierdzają, że nie każdy superbohater faktycznie nosi pelerynę. Zimna krew, otwarte serce i umysł i pluszowa zebra w zupełności wystarczą.
Kiedy mama chłopca poczuła się źle i nie była w stanie samodzielnie wezwać dla siebie pomocy, Jaś bez zawahania wiedział, jak pomóc swojej mamie. Z pomocą cioci Jaś wezwał do swojego domu ratowników medycznych oraz policję.
Jaś rozpoznawania i reagowania na zagrożenia uczył się od swojego taty i w przedszkolu. Co więcej, Mały Bohater już wcześniej pomagał swojej mamie z identycznych powodów.
Z perspektywy funkcjonariuszy policji, zachowanie Jasia było fenomenalnie profesjonalne. Policjanci nagrodzili Jasia specjalnym dyplomem oraz upominkami.
Postawa 5-letniego Jasia zdecydowanie zasługuje na najwyższą pochwałę. Podziękowania od rodziców, gratulacje od policji, od ratowników medycznych, od dyrekcji i wychowawców i wreszcie od koleżanek i kolegów z grupy, potwierdzają, że nie każdy superbohater faktycznie nosi pelerynę. Zimna krew, otwarte serce i umysł i pluszowa zebra w zupełności wystarczą.