Dodał: dlaCiebietv
W Teatrze Sztuk zaprezentowano spektakl nadzwyczaj niezwyczajny, gdyby się nieco powymądrzać dodać można, że był to spektakl wręcz surrealistyczny. Zagrały dwie dziecięce grupy teatralne Groszki prowadzone przez Barbarę Wójcik Wiktorowicz i Niebieskie Żarówki Katarzyny Pokuty. W tej ostatniej grupie zabawie w teatr oddają się dzieci ze spektrum autyzmu.
Spektakl miał premierę 22 września. Jest arcy oryginalną opowieścią o świecie dzieci autystycznych. Najważniejsze, że to nie domysły tzw. neuronormalnych, to od pierwszej do ostatniej literki opowieść dzieci autystycznych o nich samych.
Zrobił się z tego spektakl kosmiczno-galaktyczno-planetarny. Rzeczywiście bardzo to osobliwy koncept, co więcej część spektaklu to teatr cieni. A czy Niebieskim Żarówkom sztuka się podobała, to wszak w tej jest zabawie najważniejsze.
Karol z Niebieskich Żarówek na dokładkę roztropnie spektakl podsumował: w końcu to ma jakiś sens. Groszki wyraźnie całą sytuacją były zachwycone. Scenę lubią a i z nowymi scenicznymi towarzyszami się zaprzyjaźniły.
Jesteśmy przekonani, że takiego nietuzinkowego spektaklu po za tym w Teatrze Sztuk nigdzie nie wymyślono. Koniecznie zobaczcie. Poznać choć odrobinę świat autystów to ma jakiś sens, zwłaszcza, ze na ogół to trochę zamknięta rzeczywistość.
Spektakl miał premierę 22 września. Jest arcy oryginalną opowieścią o świecie dzieci autystycznych. Najważniejsze, że to nie domysły tzw. neuronormalnych, to od pierwszej do ostatniej literki opowieść dzieci autystycznych o nich samych.
Zrobił się z tego spektakl kosmiczno-galaktyczno-planetarny. Rzeczywiście bardzo to osobliwy koncept, co więcej część spektaklu to teatr cieni. A czy Niebieskim Żarówkom sztuka się podobała, to wszak w tej jest zabawie najważniejsze.
Karol z Niebieskich Żarówek na dokładkę roztropnie spektakl podsumował: w końcu to ma jakiś sens. Groszki wyraźnie całą sytuacją były zachwycone. Scenę lubią a i z nowymi scenicznymi towarzyszami się zaprzyjaźniły.
Jesteśmy przekonani, że takiego nietuzinkowego spektaklu po za tym w Teatrze Sztuk nigdzie nie wymyślono. Koniecznie zobaczcie. Poznać choć odrobinę świat autystów to ma jakiś sens, zwłaszcza, ze na ogół to trochę zamknięta rzeczywistość.