Starszy mężczyzna 10 lat czeka na ulicy. Wierzy, że ona wróci00:03:37
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: ProjektX_Official
Koniecznie Zobacz - Co roku w święta znikała, syn odkrył jej tajemnice po latach... - https://youtu.be/DQQon3G9eOM
Miejsce 1 https://www.youtube.com/watch?vSWyeeMzjvIo&listPLmchXQE_b9Ovs-oZyDj-mGtlQP6BpVbUR
Ta historia kilka lat temu obiegła internet i poruszyła serca tysięcy ludzi. Pewnego dnia tajski żołnierz Poramet Misomphop wyszedł na obiad do jednej z tysięcy restauracji w stolicy Tajlandii. W czasie lunchu na ulicach Bangkoku ocierają się o siebie prawdziwe tłumy ludzi. Kiedy Poramet czekał na swój posiłek, po drugiej stronie ulicy zauważył siedzącego starszego mężczyznę, który wyglądał na bezdomnego. Mężczyzna wyglądał na samotnego i przygnębionego. Z uwagą przyglądał się jedzącym w restauracji ludziom jakby tęsknił za ciepłym, pożywnym posiłkiem. Poramet zamówił jeszcze jeden posiłek na wynos, zjadł swój obiad i postanowił podzielić się jedzeniem z nieznajomym, a przy okazji poznać go i zapytać o jego historię. Kiedy zaczęli rozmawiać bezdomny nie przestawał powtarzać jednego zdania, które brzmiało: ,,Ona niedługo wróci. Zdezorientowany Poramet nie mógł wyciągnąć od mężczyzny żadnych informacji, dlatego postanowił dowiedzieć się o jego przeszłości od okolicznych sprzedawców. Jedna z kobiet pracujących nieopodal opowiedziała mu historię mężczyzny. 10 lat temu młoda dziewczyna wysadziła tu tego mężczyznę i coś do niego powiedziała, ale nie usłyszałam jej słów, mówiła kobieta. Na początku nie zwróciłam na niego większej uwagi, dopiero jak zaczynało się ściemniać, a mężczyzna nadal był w tym samym miejscu podeszłam do niego i zapytałam, czy mogę coś dla niego zrobić. Odpowiedział mi wtedy, że jego córka wyszła do pracy i dlatego go tu zostawiła, ale na pewno niedługo po niego wróci. Niestety na drugi dzień kiedy przyszłam do sklepu mężczyzna nadal był w tym samym miejscu. Zrobiło mi się przykro. Dałam mu wodę i jedzenie. Od tamtego czasu minęło aż 10 lat, a ten mężczyzna nie odchodzi z tego miejsca na krok niezależnie od tego czy pada, wieje albo panuje nieznośny upał. Siedzi tam, bo córka obiecała mu, że niebawem po niego wróci i choć minęło tyle czasu nadal wierzy, że spełni swoją obietnicę. Żołnierz zrobił zdjęcie mężczyźnie i opublikował jego historię na Facebooku. Miał nadzieję, że ktoś rozpozna mężczyznę i pomoże mu odnaleźć córkę lub kogoś z rodziny. Pytany, mężczyzna nie chciał powiedzieć skąd pochodzi, ale było jasne, że do tej pory postradał zmysły. Post na Facebooku udostępniony przez Porameta był udostępniany tysiące razy, ale do dziś nikt nie zgłosił się, by zaopiekować się mężczyzną. Do dziś nie wiadomo również co się stało z jego córką. Może miała wypadek? A może po prostu bezdusznie pozbyła się swojego starzejącego się ojca. Od 10 lat przechodnie i pracownicy pobliskich firm przynoszą mężczyźnie jedzenie i pomagają mu na tyle, na ile mogą. Mężczyzna nie traci nadziei, że jego córka po niego wróci i zabierze go do domu
Pamiętajcie, żeby zawsze dbać o swoich rodziców, to oni dali Wam najcenniejsze, co macie - dali Wam życie i swoją miłość. Jeśli macie jakieś pomysły, co mogło przydarzyć się dziewczynie lub powody dla których zostawiła swojego ojca na środku ulicy i odjechała - piszcie w komentarzach! A jeśli udostępnicie historię na swoim Facebooku, być może mężczyzna znajdzie jeszcze swój dom.
Starszy człowiek czeka już 10 lat na powrót swojej córki
#internetowePerełki2019 #Top10filmikówWszechczasów #NajpopularniejszeFilmyNaYoutube
#CudaŚwiata #iekawostkiZeŚwiata #niesamowitefakty
#zwierzęta #historie
Miejsce 1 https://www.youtube.com/watch?vSWyeeMzjvIo&listPLmchXQE_b9Ovs-oZyDj-mGtlQP6BpVbUR
Ta historia kilka lat temu obiegła internet i poruszyła serca tysięcy ludzi. Pewnego dnia tajski żołnierz Poramet Misomphop wyszedł na obiad do jednej z tysięcy restauracji w stolicy Tajlandii. W czasie lunchu na ulicach Bangkoku ocierają się o siebie prawdziwe tłumy ludzi. Kiedy Poramet czekał na swój posiłek, po drugiej stronie ulicy zauważył siedzącego starszego mężczyznę, który wyglądał na bezdomnego. Mężczyzna wyglądał na samotnego i przygnębionego. Z uwagą przyglądał się jedzącym w restauracji ludziom jakby tęsknił za ciepłym, pożywnym posiłkiem. Poramet zamówił jeszcze jeden posiłek na wynos, zjadł swój obiad i postanowił podzielić się jedzeniem z nieznajomym, a przy okazji poznać go i zapytać o jego historię. Kiedy zaczęli rozmawiać bezdomny nie przestawał powtarzać jednego zdania, które brzmiało: ,,Ona niedługo wróci. Zdezorientowany Poramet nie mógł wyciągnąć od mężczyzny żadnych informacji, dlatego postanowił dowiedzieć się o jego przeszłości od okolicznych sprzedawców. Jedna z kobiet pracujących nieopodal opowiedziała mu historię mężczyzny. 10 lat temu młoda dziewczyna wysadziła tu tego mężczyznę i coś do niego powiedziała, ale nie usłyszałam jej słów, mówiła kobieta. Na początku nie zwróciłam na niego większej uwagi, dopiero jak zaczynało się ściemniać, a mężczyzna nadal był w tym samym miejscu podeszłam do niego i zapytałam, czy mogę coś dla niego zrobić. Odpowiedział mi wtedy, że jego córka wyszła do pracy i dlatego go tu zostawiła, ale na pewno niedługo po niego wróci. Niestety na drugi dzień kiedy przyszłam do sklepu mężczyzna nadal był w tym samym miejscu. Zrobiło mi się przykro. Dałam mu wodę i jedzenie. Od tamtego czasu minęło aż 10 lat, a ten mężczyzna nie odchodzi z tego miejsca na krok niezależnie od tego czy pada, wieje albo panuje nieznośny upał. Siedzi tam, bo córka obiecała mu, że niebawem po niego wróci i choć minęło tyle czasu nadal wierzy, że spełni swoją obietnicę. Żołnierz zrobił zdjęcie mężczyźnie i opublikował jego historię na Facebooku. Miał nadzieję, że ktoś rozpozna mężczyznę i pomoże mu odnaleźć córkę lub kogoś z rodziny. Pytany, mężczyzna nie chciał powiedzieć skąd pochodzi, ale było jasne, że do tej pory postradał zmysły. Post na Facebooku udostępniony przez Porameta był udostępniany tysiące razy, ale do dziś nikt nie zgłosił się, by zaopiekować się mężczyzną. Do dziś nie wiadomo również co się stało z jego córką. Może miała wypadek? A może po prostu bezdusznie pozbyła się swojego starzejącego się ojca. Od 10 lat przechodnie i pracownicy pobliskich firm przynoszą mężczyźnie jedzenie i pomagają mu na tyle, na ile mogą. Mężczyzna nie traci nadziei, że jego córka po niego wróci i zabierze go do domu
Pamiętajcie, żeby zawsze dbać o swoich rodziców, to oni dali Wam najcenniejsze, co macie - dali Wam życie i swoją miłość. Jeśli macie jakieś pomysły, co mogło przydarzyć się dziewczynie lub powody dla których zostawiła swojego ojca na środku ulicy i odjechała - piszcie w komentarzach! A jeśli udostępnicie historię na swoim Facebooku, być może mężczyzna znajdzie jeszcze swój dom.
Starszy człowiek czeka już 10 lat na powrót swojej córki
#internetowePerełki2019 #Top10filmikówWszechczasów #NajpopularniejszeFilmyNaYoutube
#CudaŚwiata #iekawostkiZeŚwiata #niesamowitefakty
#zwierzęta #historie
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje