Mężczyzna używał tego kamienia jako podpórki pod drzwi, dopóki naukowiec nie powiedział mu prawdy00:07:14
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: ProjektX_Official
Koniecznie Zobacz - Nauczycielka go nie lubiła, gdy dowiedziała się co stało się w jego życiu zalała się łzami - https://youtu.be/gfyQnW7_m8M
Miejsce 1 https://www.youtube.com/watch?vSWyeeMzjvIo&listPLmchXQE_b9Ovs-oZyDj-mGtlQP6BpVbUR
Dawid Mazurek przez lata używał tej kamiennej podpórki do drzwi. Zanim naukowcy nie powiedzieli mu jaka prawda kryje się za jej pochodzeniem, mężczyzna nie miał pojęcia, że tuż pod jego drzwiami leżą miliony dolarów. Czy słyszeliście kiedyś o sytuacjach, kiedy ktoś kupił na pchlim targu portret, który dziesięć lat później był wart krocie? Mogła to być również lalka podarowana Waszej mamie przez prababcię, za którą dziś możemy dostać niemałą fortunę. Chyba każdy z nas od czasu do czasu myśli, w jaki sposób mógłby dorobić się pieniędzy, które pozwoliłyby mu na spokojne, radosne życie pozbawione trosk. Na szczęście dla niektórych marzenia stają się rzeczywistością, lecz niestety większości z nas nigdy nie uda się zostać milionerem. Nasz dzisiejszy bohater, mieszkaniec stanu Michigan w Stanach Zjednoczonych przez 30 lat myślał, że kamień, którego używa na co dzień do podpierania drzwi, świetnie nadaje się do tego i tylko tego celu. Coś go jednak podkusiło i pewnego dnia udał się z nim do ekspertów, żeby lepiej zbadać jego genezę. Już pierwsze ekspertyzy uświadomiły mężczyźnie, że jego podpórka drzwiowa to nie żaden zwykły kawałek skały, a on sam niebawem stanie się bardzo bogatym człowiekiem.
Każdy z nas przed zakupieniem nieruchomości dokładnie sprawdza jej historię żeby przypadkiem nie okazało się, że kupił kota w worku. Tak samo było w przypadku Dawida Mazurka. Przed zakupieniem dość wysłużonej już farmy w 1988 roku, Mazurek wybrał się na dokładne oględziny po okolicy. Podczas gdy jej ówczesny właściciel oprowadzał go po farmie, Mazurek po raz pierwszy zauważył tajemniczy kamień i od razu zwrócił na niego uwagę. W tamtym czasie służył on farmerowi jako podpórka pod stopkę stodoły i trzeba przyznać, że takiego okazu jeszcze nigdy dotąd nie widział. Zaintrygowany Mazurek długo powstrzymywał się, żeby nie podejmować z właścicielem tematu tego wyjątkowego kamienia, ale w pewnym momencie nie mógł już dłużej wytrzymać i zapytał mężczyznę:
,,Co to jest u licha? Nigdy wcześniej nie widziałem podobnego kamienia ani skały. Wtedy właściciel farmy bez ogródek wyznał, że kamień ten nie pochodzi z naszego świata. ,,Pewnej nocy w latach 30, kiedy byłem jeszcze dzieckiem widziałem, jak ten właśnie kawał skały spada z gwieździstego nieba. Rano powiedziałem o tym ojcu i natychmiast postanowiliśmy go odnaleźć. Po jakimś czasie zauważyliśmy w ziemi ogromny krater, a w nim wciąż jeszcze gorący meteor, który otrzepali z piachu i brudu. Żaden z nich nie widział dotąd niczego podobnego, ale koniec końców wspólnie uznali, że najlepiej posłuży jako podpórka do drzwi. Co prawda historia rolnika była przekonująca, ale Mazurek nadal nie mógł pojąć jak mężczyźni mogli wpaść na to, żeby użyć meteorytu jako najzwyklejszej podpórki do drzwi, co za marnotrawstwo - myślał. Tak czy siak zdecydował się na zakup, a rolnik od którego kupił ziemię zaoferował mu w gratisie ten oto kamień. Przez kolejne 30 lat kamień nadal funkcjonował tylko i wyłącznie jako podpórka pod drzwi, ale jego wygląd przyciągał wszystkich gości, którzy na niego zerknęli. Raz nawet dzieci Mazurka wzięły go, by pokazać w szkole. W końcu podczas obserwowania deszczu meteorytów w 2018 roku Mazurek zaczął się zastanawiać, czy istnieje jakakolwiek szansa, że historia przedstawiona mu przed laty przez rolnika mogła być prawdziwa. Często słyszał o swoich sąsiadach w Michigan, którzy znajdowali w swoich ogródkach meteoryty i zdecydowanie nie służyły im jako podpórki drzwiowe. Mieszkańcy potrafili zarobić na nich niezłą kasę i właśnie nad tym zaczął zastanawiać się Mazurek, ile ten kamień może być wart i czy rzeczywiście jest meteorytem, a nie zwykłym kawałkiem skały? Żeby to zweryfikować, Mazurek skontaktował się z przyjacielem, który studiował wtedy geologię na Głównym Uniwersytecie Michigan. Ten z kolei odesłał go do profesor Mony Sirbescu, która następnie zbadała kamień choć podeszła do tego tematu bardzo sceptycznie. Przez wiele lat praktyki, profesor spotykała się z setkami kamieni, które podejrzewano o kosmiczne pochodzenie i niestety dziewięć razy na dziesięć domniemane obiekty pozaziemskie okazywały się być zwykłymi kamieniami. Tym razem jednak, jak tylko ujrzała meteoryt Mazurka zaświeciły jej się oczy. Od razu wiedziała, że mamy tu do czynienia z czymś wyjątkowym. Przy
#CudaŚwiata #iekawostkiZeŚwiata #niesamowitefakty
#internetowePerełki2019 #Top10filmikówWszechczasów #NajpopularniejszeFilmyNaYoutube #ŚMIESZNE #iekawostkiZeŚwiata
Miejsce 1 https://www.youtube.com/watch?vSWyeeMzjvIo&listPLmchXQE_b9Ovs-oZyDj-mGtlQP6BpVbUR
Dawid Mazurek przez lata używał tej kamiennej podpórki do drzwi. Zanim naukowcy nie powiedzieli mu jaka prawda kryje się za jej pochodzeniem, mężczyzna nie miał pojęcia, że tuż pod jego drzwiami leżą miliony dolarów. Czy słyszeliście kiedyś o sytuacjach, kiedy ktoś kupił na pchlim targu portret, który dziesięć lat później był wart krocie? Mogła to być również lalka podarowana Waszej mamie przez prababcię, za którą dziś możemy dostać niemałą fortunę. Chyba każdy z nas od czasu do czasu myśli, w jaki sposób mógłby dorobić się pieniędzy, które pozwoliłyby mu na spokojne, radosne życie pozbawione trosk. Na szczęście dla niektórych marzenia stają się rzeczywistością, lecz niestety większości z nas nigdy nie uda się zostać milionerem. Nasz dzisiejszy bohater, mieszkaniec stanu Michigan w Stanach Zjednoczonych przez 30 lat myślał, że kamień, którego używa na co dzień do podpierania drzwi, świetnie nadaje się do tego i tylko tego celu. Coś go jednak podkusiło i pewnego dnia udał się z nim do ekspertów, żeby lepiej zbadać jego genezę. Już pierwsze ekspertyzy uświadomiły mężczyźnie, że jego podpórka drzwiowa to nie żaden zwykły kawałek skały, a on sam niebawem stanie się bardzo bogatym człowiekiem.
Każdy z nas przed zakupieniem nieruchomości dokładnie sprawdza jej historię żeby przypadkiem nie okazało się, że kupił kota w worku. Tak samo było w przypadku Dawida Mazurka. Przed zakupieniem dość wysłużonej już farmy w 1988 roku, Mazurek wybrał się na dokładne oględziny po okolicy. Podczas gdy jej ówczesny właściciel oprowadzał go po farmie, Mazurek po raz pierwszy zauważył tajemniczy kamień i od razu zwrócił na niego uwagę. W tamtym czasie służył on farmerowi jako podpórka pod stopkę stodoły i trzeba przyznać, że takiego okazu jeszcze nigdy dotąd nie widział. Zaintrygowany Mazurek długo powstrzymywał się, żeby nie podejmować z właścicielem tematu tego wyjątkowego kamienia, ale w pewnym momencie nie mógł już dłużej wytrzymać i zapytał mężczyznę:
,,Co to jest u licha? Nigdy wcześniej nie widziałem podobnego kamienia ani skały. Wtedy właściciel farmy bez ogródek wyznał, że kamień ten nie pochodzi z naszego świata. ,,Pewnej nocy w latach 30, kiedy byłem jeszcze dzieckiem widziałem, jak ten właśnie kawał skały spada z gwieździstego nieba. Rano powiedziałem o tym ojcu i natychmiast postanowiliśmy go odnaleźć. Po jakimś czasie zauważyliśmy w ziemi ogromny krater, a w nim wciąż jeszcze gorący meteor, który otrzepali z piachu i brudu. Żaden z nich nie widział dotąd niczego podobnego, ale koniec końców wspólnie uznali, że najlepiej posłuży jako podpórka do drzwi. Co prawda historia rolnika była przekonująca, ale Mazurek nadal nie mógł pojąć jak mężczyźni mogli wpaść na to, żeby użyć meteorytu jako najzwyklejszej podpórki do drzwi, co za marnotrawstwo - myślał. Tak czy siak zdecydował się na zakup, a rolnik od którego kupił ziemię zaoferował mu w gratisie ten oto kamień. Przez kolejne 30 lat kamień nadal funkcjonował tylko i wyłącznie jako podpórka pod drzwi, ale jego wygląd przyciągał wszystkich gości, którzy na niego zerknęli. Raz nawet dzieci Mazurka wzięły go, by pokazać w szkole. W końcu podczas obserwowania deszczu meteorytów w 2018 roku Mazurek zaczął się zastanawiać, czy istnieje jakakolwiek szansa, że historia przedstawiona mu przed laty przez rolnika mogła być prawdziwa. Często słyszał o swoich sąsiadach w Michigan, którzy znajdowali w swoich ogródkach meteoryty i zdecydowanie nie służyły im jako podpórki drzwiowe. Mieszkańcy potrafili zarobić na nich niezłą kasę i właśnie nad tym zaczął zastanawiać się Mazurek, ile ten kamień może być wart i czy rzeczywiście jest meteorytem, a nie zwykłym kawałkiem skały? Żeby to zweryfikować, Mazurek skontaktował się z przyjacielem, który studiował wtedy geologię na Głównym Uniwersytecie Michigan. Ten z kolei odesłał go do profesor Mony Sirbescu, która następnie zbadała kamień choć podeszła do tego tematu bardzo sceptycznie. Przez wiele lat praktyki, profesor spotykała się z setkami kamieni, które podejrzewano o kosmiczne pochodzenie i niestety dziewięć razy na dziesięć domniemane obiekty pozaziemskie okazywały się być zwykłymi kamieniami. Tym razem jednak, jak tylko ujrzała meteoryt Mazurka zaświeciły jej się oczy. Od razu wiedziała, że mamy tu do czynienia z czymś wyjątkowym. Przy
#CudaŚwiata #iekawostkiZeŚwiata #niesamowitefakty
#internetowePerełki2019 #Top10filmikówWszechczasów #NajpopularniejszeFilmyNaYoutube #ŚMIESZNE #iekawostkiZeŚwiata
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje