Pełny opis znajdziecie na moim blogu:
http://slodkiblog.pl/babeczki-cytrynowe-w-5-minut/

Najprostsze i najsmaczniejsze babeczki jakie kiedykolwiek udało mi się zrobić. Delikatnie cytrynowe, bardzo wilgotne a przy tym lekkie jak chmurka. Właściwie nie mają żadnych wad, a ich zrobienie naprawdę zajmuje 5 minut. Polecam gorąco:)

Składniki: (na 12 babeczek)

2 jajka
2/3 szkl cukru
2/3 szkl kwaśnej śmietany (180g)
1/3 szkl oleju
1/2 szkl mąki pszennej
1/4 szkl mąki ziemniaczanej
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka ekstraktu cytrynowego
Wykonanie:

Wszystkie składniki, oprócz mąki i proszku do pieczenia umieść w misce i mieszaj za pomocą trzepaczki do uzyskania jednolitej konsystencji. Obie mąki i proszek do pieczenia połącz w osobnym naczyniu, po czym dodaj do pozostałych składników. Mieszaj tylko do momentu aż mąka się wchłonie. Powstałych grudek nie staraj się rozbić, są one bardzo pożądane w tych babeczkach:)

Foremki napełnij do 2/3 wysokości. Piecz w piekarniku nagrzanym do 175ºC przez 15 min lub do suchego patyczka.

Po ostudzeniu udekoruj bitą śmietaną posyp pokruszonymi ciasteczkami lub kakao. Smacznego:)
Uwagi do przepisu:

Smak babeczek mnie zachwycił, są pyszne, wilgotne i mięciutkie.
Sekretem jest jak najkrótsze mieszanie ciasta po dodaniu mąki oraz pieczenie tylko do momentu kiedy patyczek będzie suchy. Bardzo łatwo przesuszyć te babeczki, a wtedy już nie są takie smaczne.
Zetrzyj tylko najbardziej wierzchnią warstwę skórki cytrynowej, w przeciwnym wypadku ciasto może wyjść gorzkie.