Komentarze
anonim+ 22
Kobieta... Nie jestem zdziwiony. odpowiedz
anonim+ 10
@anonim: Teoretycznie pistolet powinien odbić przy pełnym baku. odpowiedz
anonim+ 20
Nie zadzialal mechanizm blokowania "pistoletu" po napelnieniu baku, nie widze tu winy kierujacej no mozna sie przyczepic ze niestala kolo auta, sam czasami jak tankuje to wsiadam do auta szczegolnie zima. Sprzet niesprawny, ciekawe co na to wlasciciel stacji pewnie musiala zaplacic. odpowiedz
anonim+ 13
kretynka, teraz tylko niech odpali auto i się zdziwi, że wybucha pożar odpowiedz
anonim+ 5
a co ma logika do tego?! pistolet powinien odbić przy pełnym baku. nawet jak sobie ustawisz na automacie żeby lało 100 litrów, a masz zbiornik tylko 50litrów, to przy napełnieniu baku powinien odbić i koniec. nie ma mowy o przelaniu. tutaj zawiodła część mechaniczna, nie człowiek odpowiedz
anonim+ 7
@anonim: Niezła logika , czyli jak masz zielone to przechodzisz , a jak jest szlaban podniesiony to już nie muszę patrzeć czy pociąg jedzie , brawo . To jest tylko urządzenie i ma prawo w każdej chwili się zepsuć , to nie zwalnia nas z myślenia . odpowiedz
anonim+ 6
@anonim: Moze tankowala elektryka odpowiedz
Pokaż wszystkie odpowiedzi [1]harcerzyk+ 1
3 minuty tankowania bez maziania paluchem po ekranie to stanowczo za dlugi czas bycia offline, a co jak w tym czasie w internetach stanie sie cos naprawde waznego ? np urosna ci wirtualne kwiatki w wirtualnym ogrodku ? albo ktos ze znajomych wrzuci fotke swojego sniadania ? nie no, tego ne mozna przegapic! odpowiedz
anonim
@harcerzyk: Czu-waj, namiot juz rozlozony? To pedz pilnowac ogniska bo przygasa. odpowiedz
anonim+ 1
Z tych nerwów mogła zajarać... odpowiedz
anonim
@anonim: Piroman. odpowiedz
Pener_Ladaco
@jawata: Tylko nie pankuj za dużo odpowiedz
anonim
Dlatego zawsze kontroluje pistolet, to, że włączysz automat nie znaczy, że tak będzie. Xdd odpowiedz