Dodał: honda
Rodzice dwuletniego Szymona ponad godzinę czekali na izbie przyjęć Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu, aż chłopcem zajmie się lekarz. Pomoc nadeszła dopiero wtedy, gdy dziecko straciło przytomność. Jednak wówczas na ratunek było już za późno.