Dodał: romuald9174
Wszystko na Ziemi się przemienia we wzmożony sposób, atmosfera się zagęszcza, czuje się napięcie.
Kto fal Światła mało przyjmuje i bez ich przetworzenia jest, ten duchowo upada! Przeżywa wewnętrzne stany lękowe, depresja się nasila, system nerwowy pada, a alkohol, narkotyki są bez eliminacji tego stanu.
Agresywne zachowania wobec innych ludzi, apatia, zmęczenie to też ludzi dopada. Brak jakiejkolwiek nadziei, sama religia też nisko upadła, za dużo ciemności, wątpliwości, portfel bardziej widać w kościołach niż najmniejszy obraz duchowości.
Z dnia na dzień, z godziny na godzinę wszystko się nasila, Światło jasno oświetla, pokazując gdzie są ciemne sprawy ludzi, są one wydobywane na zewnątrz, ujawniane w skali społeczeństwa i pojedynczych ludzi.
Kto fal Światła mało przyjmuje i bez ich przetworzenia jest, ten duchowo upada! Przeżywa wewnętrzne stany lękowe, depresja się nasila, system nerwowy pada, a alkohol, narkotyki są bez eliminacji tego stanu.
Agresywne zachowania wobec innych ludzi, apatia, zmęczenie to też ludzi dopada. Brak jakiejkolwiek nadziei, sama religia też nisko upadła, za dużo ciemności, wątpliwości, portfel bardziej widać w kościołach niż najmniejszy obraz duchowości.
Z dnia na dzień, z godziny na godzinę wszystko się nasila, Światło jasno oświetla, pokazując gdzie są ciemne sprawy ludzi, są one wydobywane na zewnątrz, ujawniane w skali społeczeństwa i pojedynczych ludzi.