Moi rodzice są BAJECZNIE bogaci, a ja przymieram głodem...00:10:21

zwiń opis video pokaż opis video
Koniecznie Zobacz - 2 dni po sprzątaniu domu kobieta zauważyła, że jej palce stają się czarne... - https://youtu.be/hZqD1lzjgTA

Instagram - https://www.instagram.com/projektxofficial
FB - https://www.facebook.com/YT.Projektx
Twitter - https://twitter.com/YoutubeProjektX
Pinterest - https://pl.pinterest.com/ProjektXofficial


Miejsce 1 https://www.youtube.com/watch?vSWyeeMzjvIo&listPLmchXQE_b9Ovs-oZyDj-mGtlQP6BpVbUR

Cześć, jestem Alex i postanowiłem podzielić się moją historią po tym, jak przyjaciele długo mnie do tego namawiali. Nie była to łatwa decyzja, ale w końcu zdecydowałem, że mają rację, dlatego teraz czytasz ten list. Moi rodzice są bardzo bogaci i nie mówię tego, bo się tym chwalę. To, że moi rodzice zbili fortunę nie znaczy, że żyję w luksusie. Wręcz przeciwnie, jestem biedny. Mieszkam w malutkim domku dla gości, który stoi tuż obok ogromnej willi moich rodziców. Praktycznie nie mam mebli i dostaję absurdalnie mało kieszonkowego. W żadnym calu nie czuję się bogaty. Moi rodzice są bardzo zajęci, oboje wychowali się w rodzinach, gdzie zawsze były problemy z pieniędzmi, od zawsze byli pracownikami niskiego szczebla. Poznali się w młodości, na długo przed tym jak założyli firmę i dorobili się ogromnego majątku. To niezwykłe, ale moi rodzice wzięli dwa śluby! Jeden skromny kiedy byli jeszcze młodzi, a kilka lat później drugi, który odbył się w luksusowym kurorcie na Bahamach już po ogromnym sukcesie ich wspólnej firmy. Obie ceremonie oglądałem tylko na kasecie wideo Miałem 10 lat i nie wzięli mnie ze sobą na swój własny ślub! Uwierzycie? Tutaj dochodzimy do sedna, bo to pokazuje, że nigdy nie byłem częścią tej rodziny, ani jeśli chodzi o relacje, ani o finanse. Wszystko dlatego, że moi rodzice od zawsze byli święcie przekonani, że jeśli dorastając będę miał dostęp do dużych pieniędzy będę rozpieszczony, leniwy, arogancki i niemiły jak bogate dzieci, które widzimy w niemal każdym filmie dla nastolatków. Zresztą chyba każdy z nas ma w szkole przynajmniej jedną taką osobę, która pochodzi z bogatej rodziny i się tym szczyci. Co prawda rzadko rozmawiam z moimi rodzicami, ale wiem, że idea, że pieniądze psują dzieci tkwi w ich umysłach od lat.

Teraz, kiedy znasz już mniej więcej kontekst opowiem Ci moją historię, która zaczęła się na jednej z imprez organizowanych przez moich rodziców. Swego czasu często urządzali w ich willi różne przyjęcia. Zawsze mówili, że po ciężkim tygodniu pracy mają prawo się rozerwać. Oczywiście nigdy mnie nie zapraszali pod pretekstem, że przecież muszę iść wcześnie spać, żeby rano wstać i wypełniać swoje obowiązki, za które płacą mi marne grosze. Kilka razy ich nie posłuchałem i wpadłem na taką imprezę. Było nawet fajnie, tańce i rozmowy z ludźmi trwały do momentu aż zauważył mnie ojciec. Innym razem urządziłem sabotaż i zgasiłem podczas przyjęcia wszystkie światła w rezydencji. I tak nie miałem nic do roboty, a przynajmniej było wesoło. Jest jeszcze coś, o czym chcę wspomnieć. Przyjaciele moich rodziców, którzy często pojawiają się na imprezach mają córkę, Cecylię, jest w moim wieku. Widziałem ją już wiele razy, a nawet udało mi się z nią kiedyś rozmawiać. Jest urocza i zabawna. No cóż, zakochałem się w niej. Musisz wiedzieć, że w naszym domu przez wiele lat panowała zasada, że codziennie o 10 wieczorem muszę chodzić spać. Któregoś razu na kolejnej weekendowej imprezie w willi pojawiła się piękna Cecylia. Jak tylko ją zobaczyłem szybko wyskoczyłem z łóżka, ubrałem się i zasłaniając się kwiatkiem wemknąłem na salę. Wszystko było w porządku, rozmawiałem z nią kiedy nagle zza moich pleców wyrósł ojciec. Zaczął się na mnie wydzierać przy ludziach, mówił, że nie powinno mnie tam być, że już dawno powinienem być w łóżku. Wyobraźcie sobie jak się wtedy czułem, jak małe dwuletnie dziecko. Wyszedłem stamtąd smutny, bez słowa. Tego wieczoru coś we mnie pękło. Miarka się przebrała. Wiem, że powinienem zareagować wcześniej, ale lepiej późno niż wcale. Nie mogłem tak dłużej żyć. Musiałem szybko znaleźć sposób, by się od nich uwolnić. Do tego potrzebowałem oczywiście pieniędzy, które od razu rozwiązałyby wiele problemów. Zacząłem więc szukać dorywczej pracy. Przez kilka tygodni nie znalazłem nic odpowiedniego, dlatego zdecydowałem, że tak jak moi rodzice, zacznę prowadzić jakiś biznes, a to, co stało się potem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Moi rodzice mają przyjaciela, Pana Jacka. On też jest biznesmenem. Ma dużą agencję nieruchomości, ale oprócz tego jest właścicielem małego sklepiku z winylami. Z tego co mówił robi to z sentymentu, bo w latach siedemdziesiątych grał w zespole rockowym. Muzyka była całym jego życiem, ale czas zrobił swoje, zespół się rozpadł, a marzenia o karierze muzycznej musiały ustąpić rzeczywistości. Wtedy żeby

#rodzina #syn #zostańwdomu #ProjektX #internetowePerełki2019 #Top10filmikówWszechczasów #NajpopularniejszeFilmyNaYoutube
#CudaŚwiata #iekawostkiZeŚwiata #niesamowitefakty
#zwierzęta #historie

Komentarze