Co jest bardziej przerażającego dla rodzica, kiedy już 6 - letni syn zostaje mordercą? W dodatku kiedy zabił swą własną starszą siostrę? Taką historię przeżył Michael Myers (Tony Moran). To on dokonał tak okropnego czynu w samą noc święta Halloween, przez co trafił do szpitala psychiatrycznego. Po 15 latach pobytu, kradnie samochód leczącego go doktora Loomisa (Donald Pleasence) i odjeżdża do Haddonfield - jego rodzinnego miasteczka. Loomis podąża tuż za nim, by złapać go i tym samym ostrzec ludzi przed niebezpieczeństwem. Tymczasem Laurie Strode (Jamie Lee Curtis) wraz z koleżankami przygotowują się do zabawy Halloween... Nie wiedzą, że Michael wybierze sobie cel mordowania właśnie w tą imprezę... Czyżby rocznica zemsty?