Orły Stomatologii Jaworzno: Praktyka Stomatologiczna dr n. med. Tatiana Jamróz-Szłapa00:02:38

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Orły Stomatologii to ogólnopolski plebiscyt, którego pierwsza edycja odbyła się 3 lata temu. W tym roku, mimo specyficznej sytuacji, plebiscyt odbył się jak co roku. Wśród gabinetów w Jaworznie 1. miejsce przypadło Praktyce Stomatologicznej dr n. med. Tatiany Jamróz-Szłapy. Co ważne, to już po raz trzeci. Zatem podczas każdej edycji gabinet utrzymuje swoją wysoką pozycję wśród wszystkich laureatów, królując wśród gabinetów w Jaworznie.
ze słownika

To, co szczególne w tym plebiscycie, to nie komercyjność i bezstronność. Za wynikiem końcowym stoi reputacja lekarza wśród pacjentów. Nie ma tutaj wysyłania SMS-ów, czy oddawania wielokrotnych głosów, a sami organizatorzy nie czerpią zysków z wyścigu o tytuł. Wszystkie opinie są weryfikowane.

CT: Odkąd zaczął się plebiscyt, gabinet pani doktor plasuje się na pierwszym miejscu w Jaworznie. Co Pani zdaniem zadecydowało o tej pozycji, czemu zawdzięcza Pani ten sukces?

Dr Tatiana Jamróz-Szłapa: Myślę, że jest to pytanie, na które najlepiej odpowiedzieliby pacjenci, bo to oni tak naprawdę podejmują decyzję odnośnie wyników plebiscytu. Wydaje nam się, że to kwestia zgranego zespołu, atmosfery w gabinecie, tego, że lubimy swoją pracę i staramy się ją wykonywać jak najlepiej. Ważne jest też to, że jesteśmy otwarci na rozmowę z pacjentem. W szczególnych przypadkach konsultujemy się również z innymi specjalistami.
Jakie są szczególnie dobre wspomnienia z gabinetu, jakieś sympatyczne sytuacje, niespodzianki?

Oczywiście! Takich sytuacji jest bardzo wiele. Traktujemy swoją pracę poważnie, ale nasi pacjenci przez to, że wiele czasu spędzamy w gabinecie, stali się dla nas jak rodzina. Szczerze mówiąc, nigdy nie spodziewałam się, że uda nam się zbudować tak specyficzne pod względem atmosfery miejsce. Już od początku pracy słyszymy jakieś miłe komplementy od pacjentów, dostajemy upominki, które są przeróżne od przeuroczych rysunków naszych najmłodszych pacjentów, przez własnoręcznie wykonane dekoracje i upominki, np. ostatnio dostaliśmy karykaturę dentysty od pana Tomka, kolaż z naszym zespołem od pani Basi. Komentarze pod zdjęciami zawsze są bardzo budujące, ostatnio nawet dostaliśmy kartkę z wakacji od pani Ani, rzadko się zdarza, żeby ktoś na wakacjach pomyślał o swoim dentyście, a tutaj taka miła niespodzianka. Podarowano nam też ciastka, własnego wyrobu nalewki, nawet skrzynkę jabłek i warzyw z własnego ogrodu. To niezwykle ciepłe i sympatyczne gesty ze strony pacjentów. Pacjenci, przychodząc do nas, nie tylko leczą zęby, ale i rozmawiają z nami, żartują, zdarzają się też smutne historie, którymi z nami się dzielą. Pacjenci rozładowują czasami nerwową atmosferę i wykazują się dużą wyrozumiałością w stosunku np. do opóźnień w wyjątkowych sytuacjach. Jesteśmy za to wszystko naprawdę bardzo wdzięczni. Żadnego pacjenta nie zostawimy w potrzebie, bo zadzwonił budzik.
Czy są rzeczy, które szczególnie chwalą sobie pacjenci, takie, z których jesteście dumni?

Tak, zdecydowanie dużym atutem są udogodnienia, które ciągle staramy się wprowadzać. Myślę, że dużą popularnością cieszy się przede wszystkim znieczulenie komputerowe, gaz rozweselający również wśród dorosłych, leczenie bez wiertła, czy wypełnienia, które idealnie odwzorowują indywidualność zęba. To są takie najbardziej zachwalane rzeczy, które nie tylko ułatwiają nam pracę, ale i sprawiają, że wizyty są przyjemne.
Czy w najbliższym czasie planujecie w gabinecie jakieś nowości?

Tak, jest kilka rzeczy, które planujemy, ale ponieważ jesteśmy w toku organizacji i analizowania propozycji, nie będziemy na razie niczego zdradzać. Na pewno, jeżeli uda nam się wprowadzić jakieś nowe udogodnienia, to chętnie się tym podzielimy. Tymczasem bardzo dziękujemy za zaufanie, za wsparcie, za to, że jesteście z nami, że cieszycie się z nami naszymi sukcesami, że wykazujecie się dużą wyrozumiałością, że powierzacie nam swoje zdrowie, zdrowie swoich najbliższych, rozmawiacie z nami. A przyszłych pacjentów serdecznie zapraszamy i mamy nadzieję, że z nami zostaną.
Bardzo dziękuję za rozmowę.



Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl
więcej

Komentarze