15. Guova - Z dnia na dzień (prod. TrzyBit) Śmietnik [LP] 201300:05:22
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: gguova
Z dumą prezentujemy piętnasty utwór z debiutanckiego albumu długogrającego raperki Guovy "Śmietnik", który ukazał się 16 lutego 2013 nakładem Fonografiki.
GUOVA
Facebook - http://www.facebook.com/quova
Instagram - http://www.instagram.com/gguova
SKŁAD:
Rap : Guova
Muzyka: TrzyBit (https://www.facebook.com/trzybeat3)
Mix/Master: Łukasz Stachyra
Zamów w Fonografice:
http://www.sklep.fonografika.pl/product_info.php?products_id=33850
Zamów w Empiku:
http://www.empik.com/smietnik-guova,p1065748144,muzyka-p
-
TEKST
odkręcam kran, sprawdzam temperaturę wody
wszystkie ubrania spadły ze mnie, już dotykają już podłogi,
zapalam świece, otwieram wino, włączam muzykę
i cieszę się tym życiem, jakby było jedyne w swoim rodzaju
mimo, że wiem, że podobne chwile prze-zylo na swiecie paru, nazajutrz te same drzwi, ta sama wanna, o tym samym zapachu piana, ta sama kąpiel poranna brana te same czynnosci wykonywane na raz, apatia i marazm - standard,
ten stan mam zimą najczęściej, śnieg zakrywa ziemię, trawa wystaje gdzieniegdzie,
pierwsze miejsce w ukrywaniu smutku, błędów i pomyłek
drżenie warg, zgrzyt zębów i ból roztapiany w ślinie.
codziennie ide, choć sama nie do konca wiem dokąd
modlę się, by było dobre wszystko to co mi przyniosą
rzeczywistość na łamach prasy czy w tv
nie jest po to by informować, lecz by szokować czy mylić
nie wiem po co, ani dlaczego jest na to ogólna zgoda
nie znam innego zycia, nie wiem czy mam czego zalowac
totalne faux pas.
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
świt blednie, poprawiam szminkę na ustach
w tym świetle, świetnie będzie wyglądała ta bluzka
zapinam koszulę, już za kwadrans szósta
wlosy przeczesuje dłonią, nie potrzebuję lustra
odpalam papierosa, otwieram okno na patio
na bank to, dzień, który zapamiętać warto
katharsis, zmywam z siebie rzeczywistość
reset uśmiech, pewność siebie - dziś już mogę wszystko!
wyjdź stąd, jak chcesz mi wmówić, że poza zasięgiem sa marzenia
skoro jedno po drugim udaję mi się spełniać, wiem jak
przetrwać w labiryncie właśnych myśli, to sztuka jak żebrać
żeby dawali ci wszyscy, kij z tym, co było wczoraj to przeszłość
zamiast dźwigać piętno, odszukaj w sobie to piękno
na pewno wszystkie kroki hojnie owocować będą, jeśli w ciemno
rzucisz wszystko i pójdziesz ze mną
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
południe, słońca promienie opiewają twarz
wychodzę z założenia, że to nasz jest czas
że ta gra jest ciągle w moich rękach,
że o swoim losie decyduję tylko ja, w stu procentach
na pętlach, w odmętach własnych myśli
układam od zera plan, który rozpierdoli wszystkich
zróbcie mi przejście, potrzebuję więcej miejsca
bo o dwieście w mgnieniu oka podskoczyła akcja serca
twierdza niezdobyta od dzisiaj należy do mnie
zagadka rozwiązana, w drobny mak rozpadł się problem
to do mnie niepodobne, ale dziś mam tę siłę w sobie
zrobię to bo mogę, zrobić to mogę bo tego chcę
co było nieosiągalne dziś w zasięgu ręki jest
zbieram się w sobie, robię co mogę, pokonuję przeszkodę
nie jest nawet w połowie, swoich możliwości świadom człowiek
biorę co los da, trwonię co mi dane
trwonię co los da, biorę co mi dane
przyszedł ten czas, że dzieci muszą wybrać same
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
o mały włos, o jeden dzień za późno, na próżno
tu szukać winy, widocznie zbyt trudno jest, pogodzić się z prawdą
kiedy uważamy, że nasze jest grubo ponad to, ale wciąż
możemy zrobić coś by na podium to pierwsze miejsce zająć, zgarnąć
kwit odbić za miasto, kurwa, jakoś trzymać fason.
wiesz, czasem cos idzie nie po naszej mysli, ale sa dni,
kiedy poddajemy sie wszyscy, przegrany wyscig nie jest oznaka
porazki, to tylko kolejny bodziec zmuszajacy nas do walki.
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
--
Sprawdźcie inne nagrania i klipy od Guovy:
SOUNDCLOUD - https://soundcloud.com/guova
YOUTUBE - https://www.youtube.com/user/LadiesMs
Linki do mediów społecznościowych :
INSTAGRAM - https://www.instagram.com/gguova
FACEBOOK - https://www.facebook.com/quova
---
Subskrybuj kanał GUOVA
(Subscribe GUOVA channel)
GUOVA
Facebook - http://www.facebook.com/quova
Instagram - http://www.instagram.com/gguova
SKŁAD:
Rap : Guova
Muzyka: TrzyBit (https://www.facebook.com/trzybeat3)
Mix/Master: Łukasz Stachyra
Zamów w Fonografice:
http://www.sklep.fonografika.pl/product_info.php?products_id=33850
Zamów w Empiku:
http://www.empik.com/smietnik-guova,p1065748144,muzyka-p
-
TEKST
odkręcam kran, sprawdzam temperaturę wody
wszystkie ubrania spadły ze mnie, już dotykają już podłogi,
zapalam świece, otwieram wino, włączam muzykę
i cieszę się tym życiem, jakby było jedyne w swoim rodzaju
mimo, że wiem, że podobne chwile prze-zylo na swiecie paru, nazajutrz te same drzwi, ta sama wanna, o tym samym zapachu piana, ta sama kąpiel poranna brana te same czynnosci wykonywane na raz, apatia i marazm - standard,
ten stan mam zimą najczęściej, śnieg zakrywa ziemię, trawa wystaje gdzieniegdzie,
pierwsze miejsce w ukrywaniu smutku, błędów i pomyłek
drżenie warg, zgrzyt zębów i ból roztapiany w ślinie.
codziennie ide, choć sama nie do konca wiem dokąd
modlę się, by było dobre wszystko to co mi przyniosą
rzeczywistość na łamach prasy czy w tv
nie jest po to by informować, lecz by szokować czy mylić
nie wiem po co, ani dlaczego jest na to ogólna zgoda
nie znam innego zycia, nie wiem czy mam czego zalowac
totalne faux pas.
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
świt blednie, poprawiam szminkę na ustach
w tym świetle, świetnie będzie wyglądała ta bluzka
zapinam koszulę, już za kwadrans szósta
wlosy przeczesuje dłonią, nie potrzebuję lustra
odpalam papierosa, otwieram okno na patio
na bank to, dzień, który zapamiętać warto
katharsis, zmywam z siebie rzeczywistość
reset uśmiech, pewność siebie - dziś już mogę wszystko!
wyjdź stąd, jak chcesz mi wmówić, że poza zasięgiem sa marzenia
skoro jedno po drugim udaję mi się spełniać, wiem jak
przetrwać w labiryncie właśnych myśli, to sztuka jak żebrać
żeby dawali ci wszyscy, kij z tym, co było wczoraj to przeszłość
zamiast dźwigać piętno, odszukaj w sobie to piękno
na pewno wszystkie kroki hojnie owocować będą, jeśli w ciemno
rzucisz wszystko i pójdziesz ze mną
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
południe, słońca promienie opiewają twarz
wychodzę z założenia, że to nasz jest czas
że ta gra jest ciągle w moich rękach,
że o swoim losie decyduję tylko ja, w stu procentach
na pętlach, w odmętach własnych myśli
układam od zera plan, który rozpierdoli wszystkich
zróbcie mi przejście, potrzebuję więcej miejsca
bo o dwieście w mgnieniu oka podskoczyła akcja serca
twierdza niezdobyta od dzisiaj należy do mnie
zagadka rozwiązana, w drobny mak rozpadł się problem
to do mnie niepodobne, ale dziś mam tę siłę w sobie
zrobię to bo mogę, zrobić to mogę bo tego chcę
co było nieosiągalne dziś w zasięgu ręki jest
zbieram się w sobie, robię co mogę, pokonuję przeszkodę
nie jest nawet w połowie, swoich możliwości świadom człowiek
biorę co los da, trwonię co mi dane
trwonię co los da, biorę co mi dane
przyszedł ten czas, że dzieci muszą wybrać same
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
o mały włos, o jeden dzień za późno, na próżno
tu szukać winy, widocznie zbyt trudno jest, pogodzić się z prawdą
kiedy uważamy, że nasze jest grubo ponad to, ale wciąż
możemy zrobić coś by na podium to pierwsze miejsce zająć, zgarnąć
kwit odbić za miasto, kurwa, jakoś trzymać fason.
wiesz, czasem cos idzie nie po naszej mysli, ale sa dni,
kiedy poddajemy sie wszyscy, przegrany wyscig nie jest oznaka
porazki, to tylko kolejny bodziec zmuszajacy nas do walki.
z dnia na dzien coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzien
z dnia na dzień lepiej jest, coraz lepiej jest
mimo, ze nie zyje z dnia na dzień
z dnia na dzien
--
Sprawdźcie inne nagrania i klipy od Guovy:
SOUNDCLOUD - https://soundcloud.com/guova
YOUTUBE - https://www.youtube.com/user/LadiesMs
Linki do mediów społecznościowych :
INSTAGRAM - https://www.instagram.com/gguova
FACEBOOK - https://www.facebook.com/quova
---
Subskrybuj kanał GUOVA
(Subscribe GUOVA channel)
Film znajduje się w katalogu: GUOVA - Śmietnik LP (2013)
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje