Cicha, wrażliwa, ale jaka utalentowana! Mirosława Parkosz, zobaczcie jej niezwykłe prace.00:02:28
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
W piątek 25 września w klubie To i Owo odbyło się niezwykłe wydarzenie, a mianowicie wernisaż wystawy obrazów autorstwa Mirosławy Parkosz.
Wernisaż odbył się w na wolnym powietrzu przed klubem pod specjalnie do tego celu ustawionymi namiotami z zachowaniem wszelkich wytycznych sanepidu.Ta niezwykła pasja i wyjątkowy talent do malowania zauroczył wszystkich.
Pani Mirosława urodziła się w Chrzanowie, osiedliła się w Jaworznie. Jest indywidualistką, maluje obrazy amatorsko. Upodobała sobie technikę olejną na podobraziach płóciennych. Jej wrażliwość i dostrzeganie piękna inspiruje ją do sięgnięcia po pędzel, by przelać emocje i chwilowe natchnienia.
Najczęstszym motywem pojawiającym się na obrazach są pejzaże w różnych odcieniach pór roku oraz kwiaty. To, że chce malować, jak powiedziała nam pani Mirosława, zaczęło się w średniej szkole.
Każdy, kto pojawił się na wernisażu, był pod ogromnym wrażeniem prac pani Mirki a sama autorka, była bardzo wdzięczna i podekscytowana, że mogła pokazać swoje obrazy i że tak wiele osób przyszło je zobaczyć.
Było warto przyjść na wernisaż pani Mirosławy. Podsumowując, w jej obrazach odnajdziesz piękno, które Cię naprawdę zauroczy.
Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl
Wernisaż odbył się w na wolnym powietrzu przed klubem pod specjalnie do tego celu ustawionymi namiotami z zachowaniem wszelkich wytycznych sanepidu.Ta niezwykła pasja i wyjątkowy talent do malowania zauroczył wszystkich.
Pani Mirosława urodziła się w Chrzanowie, osiedliła się w Jaworznie. Jest indywidualistką, maluje obrazy amatorsko. Upodobała sobie technikę olejną na podobraziach płóciennych. Jej wrażliwość i dostrzeganie piękna inspiruje ją do sięgnięcia po pędzel, by przelać emocje i chwilowe natchnienia.
Najczęstszym motywem pojawiającym się na obrazach są pejzaże w różnych odcieniach pór roku oraz kwiaty. To, że chce malować, jak powiedziała nam pani Mirosława, zaczęło się w średniej szkole.
Każdy, kto pojawił się na wernisażu, był pod ogromnym wrażeniem prac pani Mirki a sama autorka, była bardzo wdzięczna i podekscytowana, że mogła pokazać swoje obrazy i że tak wiele osób przyszło je zobaczyć.
Było warto przyjść na wernisaż pani Mirosławy. Podsumowując, w jej obrazach odnajdziesz piękno, które Cię naprawdę zauroczy.
Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje