Jesteście jak pierdzielone chorągiewki.

Raz jesteście za raz przeciw. Raz popieracie to spierdolenie jak ten idiota kierowca, a raz popieracie ludzi którzy to wszystko pierdolą.
Ja tę pandemię pierdolę, całe sranie mediów, sranie polityków, i tego kierowcę który dostałby ode mnie wpierdol za próbę kopnięcia mnie xD
Do tego prowadzi ta paranoja. Ludzie są tak zastraszeni, że sami rzucają się sobie do gardeł. Gratuluję barany, że dajecie się tak ruchać całe życie.

PS: Mamy październik, sezon grypowy. Przygotujcie sobie witaminki, bo ZAWSZE w tym okresie ludzie chorują. Przypomnę, że znajomi z pogrzebówki i lekarze również mają dość tego pierdolenia :)