Dziś był najgorszy dzień w moim życiu:( Zdechł mój trzyletni kot Puszek.
Zawsze kochałam zwierzęta i gdy pojawił się półroczny Puluś w domu oszalałam na jego punkcie,siostra i tata ciągle mu dokuczali,a ja go broniłam xd.Z czasem stał się członkiem rodziny,siedział w domu,spał ze mną w łóżku,a na pole wychodził tylko do wc xd.Gdy szłam ze szkoły i mnie widział biegł do mnie jak opętany i zawsze reagował na swoje imię.Był moim przyjacielem,traktowałam go jak brata,był sensem mojego życia,już nic mi się nie chce:(We czwartek źle się poczuł i cały piątek go nie było,a dziś moja mama znalazła go martwego,prawdopodobnie zjadł trutkę w jakimś domu tak gdzie chodził na kotki.Jestem teraz taka samotna,tak bardzo cierpię,boże jak mi źle:(Nigdy się nie otrząsnę z tego:( Kwiecień jest moim pechowym miesiącem straciłam dziadka 2 lata temu,psa,wujka i teraz kota i wszystko w kwietniu:(Nienawidzę swojego życia,nie mam już ochoty na robienie klipów na youtube:( Tak bardzo kocham zwierzęta,najpierw straciłam psa(mam teraz nowego),potem kotka,potem psa sąsiadów,który był jak mój,teraz kot,został mi już tylko piesek.Mamy zamówionego nowego kota,ale on nigdy nie będzie taki jak mój PULUŚ.Za co Bóg mnie tak każe,nie dość,że mam tylko zwierzaki to jeszcze je tracę,nie mogę nikogo kochać,bo boję się,że zaraz go stracę:(

Puszek na zawsze pozostanie w mojej pamięci,dla mnie ona nie umarł i wierzę,że jeszcze go spotkam...Ten klip jest uczceniem jego pamięci...


Today was the worst day of my life (he died three years my cat Fluffy.
I always loved animals and the appearance of the semi Puluś crazy at home at his point, my sister and my dad always teased him, and I fought him xd.Z time he became a member of the family, stayed home, slept with me in bed, and went out into the field only the toilet xd.Gdy walked home from school and saw me he ran to me like a man possessed, and always responsive to their imię.Był my friend, I treated him like a brother, was the meaning of my life, nothing I do not want: (on Thursday ill and all felt it was not Friday and today my mom found him dead, probably ate poison in a home as where they went to kotki.Jestem now so lonely, so much hate, God and I feel bad: (I never shook off with this: (Today is my unlucky month, I lost my grandfather two years ago, a dog, my uncle and now the cat and everything in April: (I hate my life, I no longer feel like doing the clips on youtube: (I love animals so much, I lost my first dog (I have now new), then the cat, then neighbors dog that was like mine, now a cat, I was just piesek.Za what God tells me so, not enough that I only have pets you are losing it, I can not love anyone, because Im scared that once I lose it: (