Piją, hałasują, brudzą, uprzykrzają życie mieszkańcom ulicy Matejki.00:07:08
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Mieszkając w budynku wielorodzinnym, każdy powinien liczyć się ze zdarzającymi się sporadycznie zachowaniami sąsiadów, które wykraczając poza ramy porządku domowego. Niestety, przykładów z życia wziętych, gdy sąsiad jest głównym powodem naszych zmartwień, nie brakuje.
Wydaje się, że polskie prawo, niezbyt precyzyjnie reguluje stosunki sąsiedzkie sytuację sąsiadów, którzy nie żyją w najlepszych stosunkach, ponieważ jeden z nich w związku z zachowaniem drugiego nie może spokojnie/normalnie korzystać ze swojej nieruchomości. W budynku wielorodzinnym zazwyczaj chodzi o hałas, awantury, libacje alkoholowe czy nieprzyjemne zapachy, które wydobywają się z jednego lokalu i są uciążliwe dla innych lokatorów.
Tak jest właśnie w tym przypadku.
Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy ulicy Matejki z prośbą o interwencję, w sprawie uciążliwego i rażąco nagannego zachowania lokatorów, którzy naruszają porządek domowy, a ponadto czynią wręcz niemożliwym korzystanie z innych sąsiadujących z nimi lokali mieszkalnych. Jak powiedzieli nam mieszkańcy, są to lokatorzy, którzy bezprawnie zajmują ten lokal.
Mają tu sąsiadów, którzy piją, urządzają libacje, niszczą klatkę schodową, a gdy zwracają im uwagę, lokatorzy stają się agresywni.
Mieszkańcy mają już dość, rozkładają ręce. Pisali różne pisma, prośby i do MZNK w Jaworznie, do Prezydenta Jaworzna pana Pawła Silberta do spółki Domel - Domy, spółki, która działa w imieniu Wspólnoty Mieszkaniowej, by ktoś im pomógł, ale niestety bezskutecznie, problem trwa do dziś.
My poprosiliśmy MZNK i spółkę Domel - Domy by wypowiedzieli się w tej sprawie. Poniżej publikujemy odpowiedź z MZNK. Gdy otrzymamy odpowiedź od spółki Domel - Domy, również opublikujemy jej treść.
Sytuacja lokalu jest nam znana i jako zarządca zasobu komunalnego Gminy podjęliśmy kroki prawne
mające na celu usunięcie uciążliwego lokatora z przedmiotowego lokalu mieszkalnego, a rozpoczęta procedura eksmisyjna, w oparciu o obowiązujące przepisy, będzie kontynuowana. Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie jest również w stałym kontakcie z firmą zarządzającą wspólnotą mieszkaniową, w skład której wchodzi mieszkanie. Ponadto łamanie zasad regulaminu porządku domowego zostało zgłoszone do dzielnicowego z Komendy Miejskiej Policji
w Jaworznie.
Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego
i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych
w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych
oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), na str. 2 niniejszego pisma
przesyłam do wiadomości informację o przetwarzaniu danych osobowych.
Zapytaliśmy również innych sąsiadów, jak im się żyje w takich warunkach i z takimi lokatorami.
My sobie już nie radzimy z tymi lokatorami. Bywało, że mi pod drzwiami spali na wycieraczce. Musiałam larma narobić, by wyjść z domu- powiedziała pani Krystyna.
Ci ludzie piją, wulgarnie przezywają się, załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na klatce, niszczą ją, utrudniają nam życie. Urząd Miasta powinien się tym zając. Zgłosiliśmy mu wszystko, ma pełną wiedzę o tym, co tu się dzieje. I wszystko na nic. Nikt nam nie chce pomóc. Przecież my płacimy za te mieszkania i chcemy normalnie w nich żyć- oznajmił pan Andrzej.
Spróbowaliśmy porozmawiać z lokatorami, na których wpływają skargi mieszkańców, ale niestety nam się to nie udało.
Mieszkańcy rozkładają już ręce, mają jednak nadzieje, ze sprawą w końcu zajmie się ktoś na poważnie i pomoże mieszkańcom.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
Wydaje się, że polskie prawo, niezbyt precyzyjnie reguluje stosunki sąsiedzkie sytuację sąsiadów, którzy nie żyją w najlepszych stosunkach, ponieważ jeden z nich w związku z zachowaniem drugiego nie może spokojnie/normalnie korzystać ze swojej nieruchomości. W budynku wielorodzinnym zazwyczaj chodzi o hałas, awantury, libacje alkoholowe czy nieprzyjemne zapachy, które wydobywają się z jednego lokalu i są uciążliwe dla innych lokatorów.
Tak jest właśnie w tym przypadku.
Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy ulicy Matejki z prośbą o interwencję, w sprawie uciążliwego i rażąco nagannego zachowania lokatorów, którzy naruszają porządek domowy, a ponadto czynią wręcz niemożliwym korzystanie z innych sąsiadujących z nimi lokali mieszkalnych. Jak powiedzieli nam mieszkańcy, są to lokatorzy, którzy bezprawnie zajmują ten lokal.
Mają tu sąsiadów, którzy piją, urządzają libacje, niszczą klatkę schodową, a gdy zwracają im uwagę, lokatorzy stają się agresywni.
Mieszkańcy mają już dość, rozkładają ręce. Pisali różne pisma, prośby i do MZNK w Jaworznie, do Prezydenta Jaworzna pana Pawła Silberta do spółki Domel - Domy, spółki, która działa w imieniu Wspólnoty Mieszkaniowej, by ktoś im pomógł, ale niestety bezskutecznie, problem trwa do dziś.
My poprosiliśmy MZNK i spółkę Domel - Domy by wypowiedzieli się w tej sprawie. Poniżej publikujemy odpowiedź z MZNK. Gdy otrzymamy odpowiedź od spółki Domel - Domy, również opublikujemy jej treść.
Sytuacja lokalu jest nam znana i jako zarządca zasobu komunalnego Gminy podjęliśmy kroki prawne
mające na celu usunięcie uciążliwego lokatora z przedmiotowego lokalu mieszkalnego, a rozpoczęta procedura eksmisyjna, w oparciu o obowiązujące przepisy, będzie kontynuowana. Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie jest również w stałym kontakcie z firmą zarządzającą wspólnotą mieszkaniową, w skład której wchodzi mieszkanie. Ponadto łamanie zasad regulaminu porządku domowego zostało zgłoszone do dzielnicowego z Komendy Miejskiej Policji
w Jaworznie.
Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego
i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych
w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych
oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), na str. 2 niniejszego pisma
przesyłam do wiadomości informację o przetwarzaniu danych osobowych.
Zapytaliśmy również innych sąsiadów, jak im się żyje w takich warunkach i z takimi lokatorami.
My sobie już nie radzimy z tymi lokatorami. Bywało, że mi pod drzwiami spali na wycieraczce. Musiałam larma narobić, by wyjść z domu- powiedziała pani Krystyna.
Ci ludzie piją, wulgarnie przezywają się, załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na klatce, niszczą ją, utrudniają nam życie. Urząd Miasta powinien się tym zając. Zgłosiliśmy mu wszystko, ma pełną wiedzę o tym, co tu się dzieje. I wszystko na nic. Nikt nam nie chce pomóc. Przecież my płacimy za te mieszkania i chcemy normalnie w nich żyć- oznajmił pan Andrzej.
Spróbowaliśmy porozmawiać z lokatorami, na których wpływają skargi mieszkańców, ale niestety nam się to nie udało.
Mieszkańcy rozkładają już ręce, mają jednak nadzieje, ze sprawą w końcu zajmie się ktoś na poważnie i pomoże mieszkańcom.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje