Dodał: gorzowianin
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali mężczyznę, który na trasie S3 jechał z prędkością 236 kilometrów na godzinę. To prędkość, która nie daje możliwości zareagowania na niespodziewaną sytuację na drodze. Policjanci gorzowskiej grupy Speed nie mieli wątpliwości, że mandat w tej sytuacji mógłby być niewystarczający, dlatego sprawę skierowali do sądu.