Przy ulicy Matejki w Jaworznie na terenie znajdującym się między placem zabaw przy Szkole Podstawowej nr 1 a restauracją Not, od dłuższego czasu zalegają sterty śmieci. O sprawie zaalarmowała nas Czytelniczka. Czy z bałaganem da się coś zrobić?



Ten teren to niezłe śmieciowisko. Refleksja pierwsza: panuje tu niezły bałagan i smród, a przecież jest szkoła i plac zabaw. Można tu natknąć się na różne odpady. Zdecydowanie najwięcej jest odpadów plastikowych i szklanych.

Jest tego co niemiara. Papiery, foliowe worki, opakowania po rozmaitych produktach, torby, folie, butelki i puszki zwłaszcza po trunkach alkoholowych - teren ten zaczyna przypominać wysypisko odpadów.

To miejsce prócz notorycznego zaśmiecania, w godzinach popołudniowych i wieczornych staje się miejscem spotkań i libacji. Cały teren dosłownie pokryty jest śmieciami.

Najgorsze jest to, że teren z dnia na dzień wygląda coraz gorzej i nie ma kto zając się porządkiem w tym miejscu. Czy właściciel terenu weźmie za niego odpowiedzialność? Oto jest pytanie.

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl