Czysto i na świeżym powietrzu - knajpka w środku lasku00:00:56
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: dlaCiebietv
Las, jaki jest- każdy wie. Pełno tam zwierząt, grzybów, drzew, jednym słowem spokój i cisza.
A tu w Jaworznie w jednej z dzielnic mała niespodzianka, w środku lasku znajduje się knajpka, inaczej mówiąc miejsce spotkań lokalnych emerytów. Niby nieoznakowany, niby nikt o nim nie wie, ale idąc na spacer tym laskiem trudno go nie zobaczyć. To wojskowy namiot i to, nieźle w środku wyposażony.
Są stoliki, krzesła, nawet fotel do masażu, ale co najważniejsze panuje tu niesamowity porządek. Wszystkie śmieci elegancko posegregowane, czysto, skromnie i na świeżym powietrzu.
Właśnie tak lokalni emeryci by umilić sobie czas i spotkać się z kolegami na partyjkę szachów stworzyli sobie to miejsce.
Nie ma gdzie wyjść wszystko pozamykane, to chociaż tu się spotykamy. My jesteśmy emeryci, w domu cały czas siedzieć się nie da. A my nawet jak idziemy z psami na spacer, to idziemy do naszego namiotu, tam pogadamy jak to starsi ludzie, nawet piwko wypijemy, ale wszystko z kulturą, i cały teren wokół namiotu czy w namiocie jest zawsze posprzątany. To taki nasz azyl. - powiedział nam jeden z emerytów.
Jak widać, ten zatopiony pośród zieleni namiot, stanowi wyjątkowe miejsce dla lokalnych emerytów.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
A tu w Jaworznie w jednej z dzielnic mała niespodzianka, w środku lasku znajduje się knajpka, inaczej mówiąc miejsce spotkań lokalnych emerytów. Niby nieoznakowany, niby nikt o nim nie wie, ale idąc na spacer tym laskiem trudno go nie zobaczyć. To wojskowy namiot i to, nieźle w środku wyposażony.
Są stoliki, krzesła, nawet fotel do masażu, ale co najważniejsze panuje tu niesamowity porządek. Wszystkie śmieci elegancko posegregowane, czysto, skromnie i na świeżym powietrzu.
Właśnie tak lokalni emeryci by umilić sobie czas i spotkać się z kolegami na partyjkę szachów stworzyli sobie to miejsce.
Nie ma gdzie wyjść wszystko pozamykane, to chociaż tu się spotykamy. My jesteśmy emeryci, w domu cały czas siedzieć się nie da. A my nawet jak idziemy z psami na spacer, to idziemy do naszego namiotu, tam pogadamy jak to starsi ludzie, nawet piwko wypijemy, ale wszystko z kulturą, i cały teren wokół namiotu czy w namiocie jest zawsze posprzątany. To taki nasz azyl. - powiedział nam jeden z emerytów.
Jak widać, ten zatopiony pośród zieleni namiot, stanowi wyjątkowe miejsce dla lokalnych emerytów.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje