Dodał: JapolTV
Jedna z niewielu prób nieistniejącego już zespołu (niepamiętam nazwy) z Tokio. Zagrałem z nimi całe dwa koncerty w Shibuya a potem zagrali jeszcze dwa i się posypali. Mimo wszystko doświadczenie fajne a sprzęt w tokijskich salkach prób jest full pro za rozsądną cenę (Kettner triamp mk2 ).