Dodał: Gazeta.pl
SUBSKRYBUJ, aby być na bieżąco: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=gazetapl
Różal wyszedł na walkę przy piosence 'witajcie w naszej bajce' z 'Akademii Pana Kleksa'. - To był żartobliwy przekaz mojej wewnętrznej potrzeby naprawy tego świata. Poza tym wychowałem się na 'Akademii Pana Kleksa'. Całe przygotowania do tej walki były bardzo poważne. Skupiałem na tym całą swoją energię i pieniądze, ale nie było żadnej napinki, presji. Na totalnym jaju to robiliśmy - mówi Marcin 'Różal' Różalski, który w sobotniej walce w Łodzi pokonał Paula Słowińskiego.
Różal wyszedł na walkę przy piosence 'witajcie w naszej bajce' z 'Akademii Pana Kleksa'. - To był żartobliwy przekaz mojej wewnętrznej potrzeby naprawy tego świata. Poza tym wychowałem się na 'Akademii Pana Kleksa'. Całe przygotowania do tej walki były bardzo poważne. Skupiałem na tym całą swoją energię i pieniądze, ale nie było żadnej napinki, presji. Na totalnym jaju to robiliśmy - mówi Marcin 'Różal' Różalski, który w sobotniej walce w Łodzi pokonał Paula Słowińskiego.